Joanna Jabłczyńska przyznała, że bycie popularną bywa czasem naprawdę bolesne.

Zdarza się bowiem, że osoby z grona znajomych aktorki piszą na publicznych forach o prywatnych sprawach Jabłczyńskiej:

– Czytam artykuły, ale omijam szerokim łukiem komentarze na mój temat. Najbardziej bolą te, które widać, że są napisane przez kogoś, kto mnie dobrze zna i zdradza w nim szczegóły z mojego życia prywatnego – skarży się Joanna.

Niestety, sprawdza się prawda, że w tym biznesie nie ma przyjaciół.

Czytaj więcej: Wiśniewska rozstała się z facetem!

\"\"