W zależności od linii lotniczych i klasy, którą wybieramy, podczas lotu możemy liczyć na w miarę smaczne jedzenie, które nie pozostawi po sobie przykrych wspomnień albo też jedzenie, o którym wolelibyśmy szybko zapomnieć, tak było obrzydliwe i nafaszerowane chemią.

Anna Lewandowska ma bzika na punkcie zdrowego odżywiania. Nie ryzykuje więc niestrawnością po jedzeniu serwowanym przez stewardessy. Żona Roberta Lewandowskiego jedzenie na lot robi sobie sama.

Wczoraj na Instagramie trenerki pojawiło się zdjęcie „wałówki”, którą przyrządziła Lewandowska przed podróżą do Tokio.

– Sałatka z burakami i granatem
– Kasza gryczana (niepalona – Lewandowska nie kupuje tradycyjnie palonej kaszy) z duszonymi warzywami z mlekiem kokosowymi
– Babeczki z zielonego groszku
– Ciasto marchewkowe

Jesteśmy pod wrażeniem! Lunchboxy wyglądają smakowicie.

Chciałoby się Wam szykować tyle jedzenia na podróż?

 

 

Wczytywanie

Jutro długi lot ✈️✈️✈ #lunchboxy gotowe: sałatka z burakami i granatem, kasza gryczana niepalona z duszonymi warzywami z mlekiem kokosowymi, babeczki z zielonego groszku, ciasto marchewkowe #tokio #time #healthyplanbyann #annalewandowska

Zobacz w Instagramie

Zobaczcie, co Lewandowska zabrała ze sobą do samolotu

Zobaczcie, co Lewandowska zabrała ze sobą do samolotu