Dziwne nawyki żywieniowe słynnych przywódców i dyktatorów
Zupa z kości, danie z ości. Marnie rządzi ten, kto pości.
6 / 11
źródło StatStock, Wikipedia
Idi Amin, „rzeźnik z Ugandy” (polityk i feldmarszałek ugandyjski. Prezydent Ugandy, a faktycznie dyktator w latach 1971–1979), uwielbiał pomarańcze. Dziennie zjadał ich nawet 40. Wierzył, że to naturalny sposób na potencję. Gdy przebywał w Arabii Saudyjskiej na wygnaniu, zasmakował zaś w pizzy i KFC.
Przez pewien czas Idi miał w swym życiu okres brytyjski. Herbatki popołudniowe były koniecznością. Krążyły jednak również i pogłoski o tym, że próbował też… ludzkiego mięsa.