Ostatnio głośno jest o Agnieszce Hyży. I choć 39-latka nie zniknęła z show-biznesu, przez kilka lat nie pojawiała się na szklanym ekranie. Jej medialną karierę zdecydował się wskrzesić Edward Miszczak, proponując współprowadzenie nie tylko nowej śniadaniówki, lecz także programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. W związku z tym żona Grzegorza Hyży częściej pojawia się na ściankach i chętniej udziela różnego rodzaju wywiadów. Niedawno pojawiła się między innymi w podcaście Żurnalisty, gdzie wspominała swoje początki w stolicy.

Agnieszka Hyży wspomina związek z Marcinem Mroczkiem i porusza temat zaręczyn!

Agnieszka Hyży wspomina początki w stolicy, mówiąc o niemoralnych propozycjach

Agnieszka Hyży daleka jest od skandali. I nawet gdy jej nazwisko pojawia się wokół gorącego tematu, ona raczej unika komentowania. 39-latka stara się też chronić prywatność swoją i swojej rodziny. Niemniej teraz, gdy pojawiła się na świeczniku, zdecydowała się trochę otworzyć i wyjawić, jak wyglądały jej początki w Warszawie.

Ines de Ramon niedawno pozowała na ściankach z Paulem Wesley’em. Dziś debiutuje z Bradem Pittem

Przypomnijmy, że gdy Agnieszka stawiała pierwsze kroki w telewizji, miała nieco ponad 20 lat. Jak młoda i atrakcyjna kobieta, próbująca swoich sił w mediach, miała dostawać różne mniej lub bardziej niemoralne propozycje randek od wysoko postawionych mężczyzn.

Dziennikarka przyznała też, że nigdy nie przyjęła żadnego z tego typu zaproszeń. A wszystko głównie dzięki lekcjom od mamy.

Byłam zawsze wyszczekana, wygadana i dzięki Bogu zdystansowana, to mnie tak łatwo poderwać nie było. Myślisz, że nie miałam propozycji wyjazdów, randek z różnymi ciekawymi osobami? (…) Chce się ze mną spotkać, na kolację, na randkę. W ogóle nie porandkowałam i nie pojeździłam na te kolacje wszystkie, ponieważ zawsze widziałam w tym drugie dno i tego nauczyła mnie moja mama – przyznała Hyży.

Zaskoczeni?

Ben Affleck wpadł w oko znanej aktorce! „Nigdy wcześniej nie byli singlami w tym samym czasie” – donoszą media