Nad ranem media obiegła przerażająca informacja o śmierci Piotra Wysockiego – aktor znany z przede wszystkim z „Czterech pancernych i psa”, „Kariery Nikodema Dyzmy”, „Popiołów” Andrzeja Wajdy oraz filmu „Chopin. Pragnienie Miłości” zginął w pożarze własnego domu.

Nie żyje były członek zespołu „Czerwone Gitary”. Był mężem aktorki Laury Łącz

Nie żyje Piotr Wysocki. 87-letni aktor zginął w pożarze domu

Jak poinformował Fakt, Strażacy z jednostki w Opolu Lubelskim otrzymali zgłoszenie o pożarze w miejscowości Trzciniec w niedzielny poranek. Po ugaszeniu ognia, którym zajął się drewniany dom, w środku odnaleziono zwłoki mężczyzny:

Opolska policja dowiedziała się o zdarzeniu dziś (w niedzielę, 26 marca – przyp. red.) o 8 rano. Policjanci, którzy pojechali na miejsce i pracowali razem z innymi służbami, we wnętrzu domu ujawnili ciało człowieka. W tej chwili ustalamy, kto to był. Mamy przypuszczenia, że był to 87-letni mieszkaniec tego domu. Z informacji, które posiadamy, wynika, że w tym domu mieszkał sam. Pewność będziemy mieli dopiero po przeprowadzonych badaniach, ponieważ stan ciała tego człowieka nie pozwolił na ustalenie tożsamości z wszelką pewnością. Mężczyzna miał kłopoty z poruszaniem się. Nie wykluczamy jednak, że będzie konieczne wykonanie badań DNA w celu stuprocentowego potwierdzenia tych ustaleń – mówi w rozmowie z „Faktem” asp. Edyta Żur, oficer prasowa KPP w Opolu Lubelskim.

Niestety, mieszkańcy Trzcińca zapewnili, że osobą, która zginęła w pożarze był ich sąsiad, Piotr Wysocki, który przeniósł się do miejscowości po wyprowadzce od żony z Lublina. Jedna z mieszkanek Trzcińca przyznała, że Piotr Wysocki od dłuższego czasu miał problemy z poruszaniem się, dlatego sąsiedzi często oferowali mu swoją pomoc:

Ostatnio miał kłopoty z chodzeniem. Po domu jakoś sobie dawał radę, ale już na zewnątrz musiał wspomagać się wózkiem inwalidzkim. Wszyscy mu tu pomagali. Do banku go wozili, na zakupy. Sąsiedzi rozpalali mu w piecu, czasem ktoś u coś ugotował.

Choć na ten moment ofiary tragedii są wciąż ustalane, Fakt nieoficjalnie dotarł do informacji, że prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej.

O śmierci aktora poinformował również jego najstarszy syn, perkusista Piotr Vysol Wysocki, który na swoim facebookowym profilu opublikował archiwalne czarno-białe zdjęcie ojca i napisał: „Takiego cię zapamiętam”.

Nie żyje Janusz Weiss, współtwórca Radia ZET

Piotr Wysocki o życiu i samotności

Jednocześnie kilka lat wcześniej, Piotr Wysocki udzielił jednego z ostatnich wywiadów w swoim życiu, w którym opowiadał o swojej codzienności, zdrowiu i strachu przed śmiercią:

Dziś, przy moim schorzeniu kręgosłupa na czoło wysuwa się zdrowie. Szalenie ważne jest zdrowie. Ale widzisz, tu mam dużo świeżego powietrza, dużo wolnego czasu. Lipę. Mam co oglądać. Wracam do ukochanych książek. Po raz wtóry czytam „Lalkę”. Przerzucam „Potop”. Przeczytałem „Popioły”. Jeszcze jedno. Ważne. Dziękuję gospodarzowi, panu pułkownikowi Marianowi Chojnackiemu, który przyjął mnie jak członka rodziny… [Samotność] jest najgorsza. Ja jestem zwierzę towarzyskie. A tu… Układam każdy dzień. Jak człowiek jest sam, to wstaje, myje się, goli, robi śniadanie, sprząta, pierze, wiesza pranie w ogrodzie (…) Czy boję się choroby, śmierci? Tego się każdy boi. Czasami, w ponury dzień, kiedy człowiek siedzi sam, to różne głupie myśli nachodzą. Ale to jest normalna kolej rzeczy. Raczej odsuwam myśli o końcu, który wiadomo, że nastąpi. Już mam bliżej niż dalej – opowiedział w 2016 roku „Dziennikowi Wschodniemu”.

Nasze kondolencje dla bliskich i rodziny aktora.

Nie żyje Leonard Pietraszak. Zagrał kultowe role w „Vabank”, „Kingsajz” czy „Czterdziestolatku”

87-letni aktor Piotr Wysocki zginął w pożarze domu, fot. OSP Chodel

87-letni aktor Piotr Wysocki zginął w pożarze domu, fot. OSP Chodel

87-letni aktor Piotr Wysocki zginął w pożarze domu, fot. OSP Chodel

87-letni aktor Piotr Wysocki zginął w pożarze domu, fot. OSP Chodel

pasekkozak