Beyoncé i jej mąż Jay-Z rzadko cokolwiek reklamują. Głównie dlatego, że taki dochód zwyczajnie nie jest im potrzebny – oni i tak zarabiają krocie, bez pokazywania się na plakatach. Kiedy słynna marka Tiffany produkująca biżuterię zaprosiła ich do współpracy było wiadomo, że musi to być coś wielkiego. I tak w najnowszej kampanii Beyoncé pozuje w bezcennej słynnej 128 karatowej kolii z żółtym diamentem. Tiffany Yellow Diamond  wydobyto w drugiej połowie XIX wieku w Afryce Południowej. Kamień, który przed oszlifowaniem i cięciem liczył sobie aż 287 karatów został kupiony przez założyciela Tiffany za 18 tysięcy dolarów. Przez okrągły rok zastanawiano się w Tiffany’m w jaki sposób oszlifować diament by, jego blask był jak najbardziej porażający. Ostatecznie kamień ma wagę 128,5 karata  i aż 82 ścianki. To absolutnie najbardziej słynny produkt kultowej marki.  Diament nosiła niezapomniana Audrey Hepburn. Aktorka pozowała w naszyjniku z tym diamentem do plakatu reklamującego film “Śniadanie u Tiffany’ego”. Ponad pół wieku później na wielką galę założyła go Lady Gaga. 

Beyoncé przyznała się do wyjątkowej rzeczy. Dlatego ją kochamy

Trzeba przyznać, że wygląda zjawiskowo. Zarówno Beyoncé, jak i brylant.

 

https://www.instagram.com/p/CS6BCqoLqGv/?utm_medium=copy_link
Beyonce w srebrnej kreacji

Beyonce w srebrnej kreacji fot. Backgrid USA / Forum

Beyonce na scenie

Beyonce fot. Forum/Mega Agency