Nawet Szymon Majewski w jednym z odcinków swojego show wyznał, że jest zazdrosny o popularność Bilguuna Ariunbaatara – dziennikarza, który podaje się za wysłannika mongolskiej telewizji. Nie dziwimy się Szymonowi – Bilguun jest naprawdę rewelacyjny w swoim „niezorientowaniu\” i pytaniach, którymi trafia jak kulą w płot.

I nawet śledztwo dziennikarza portalu efakt dowodzącego, że Ariunbaatar ma suflera, który ze scenariuszem w dłoni podpowiada dziennikarzowi treść pytań i sugeruje reakcje, nie są w stanie zmniejszyć naszej sympatii do niego.

A co Wy sądzicie o wywiadach, jakie robi Bilguun?

Czytaj więcej – Grochola napisze książkę o \”Tańcu z gwiazdami\”.

\"\"

\"\"