Borys Szyc ma przemienić się z lwa salonowego w potulnego kociaka. Tak zażyczył sobie ojciec jego dziewczyny – Zosi Ślotały.

Nie od dzisiaj wiadomo, że aktor uwielbia imprezy do białego rana i brylowanie w towarzystwie. Jego tryb życia nie podoba się jednak ojcu wybranki Szyca. Jak donosi Fakt, odbył on już z gwiazdorem męską rozmowę, w której jasno określił swoje oczekiwania – jeżeli Borys poważnie myśli o jego córce, musi się ustatkować.

Powiedział mu, że skoro Borys poważnie myśli o Zosi, to powinien skończyć z balangami. Ma już bowiem tyle lat, że czas najwyższy, żeby się ustatkował. Szyc zapewnił, że ich związek jest poważny, ale dodał, że jeszcze jest za wcześnie na to, by wybiegać mocno w przyszłość – powiedziała w rozmowie z Faktem znajoma aktora.

Wiele jednak wskazuje na to, że Szyc wziął sobie słowa ojca ukochanej do serca. Zamiast alkoholowych rautów, zamierza wprowadzić w życie ostre treningi. Chce bowiem wystartować w triathlonie.

&nbsp
Borys Szyc musi się ustatkować