W połowie października ruszy nowa kampania reklamowa prawdziwej ikony w świecie perfum – Chanel No. 5. Po raz pierwszy twarzą promocji będzie… mężczyzna. Brad Pitt.

Dotychczas w 91-letniej karierze ekskluzywnego zapachu, promocji Chanel No. 5 podejmowało się wiele wyjątkowych kobiet. Z ostatnich lat można wymienić choćby Nicole Kidman, Audrey Tautou i Vanessę Paradis.

Teraz nadszedł czas na mężczyznę.

– Żeby utrzymać legendę świeżą, zawsze trzeba zmieniać punkt widzenia. Po raz pierwszy zdecydowaliśmy pozwolić mężczyźnie mówić na temat naszych perfum – powiedziała Andrea d’Avack, prezes Chanel Fragrance & Beauty.

Scenariusz spotu nie jest skomplikowany. Aktor będzie mówił swoją kwestię, jakby zwracał się do kobiety. Przynajmniej takie wrażenie mają odnieść oglądający. W końcowej części reklamówki okaże się, że adresatem jego słów są… perfumy.

Reklama ma się pojawić w środkach masowego przekazu już 15 października. Na listopad zaplanowano rozpoczęcie kampanii w magazynach drukowanych.

Jak łatwo się domyślić, Pitt nie szepcze czułych słówek fiolce perfum za darmo. Za spot zainkasował okrągłą sumkę 7 mln dolarów.

Jak sądzicie, czy Brad to dobry wybór, aby sprzedać kobietom perfumy?

&nbsp
Brad Pitt no. 5