Ich historia sięga połowy XIX wieku, gdy w Indiach stworzono spodnie khaki. Przebywający na kolonijnych placówkach brytyjscy żołnierz farbowali swoje jasne mundury w proszku curry, morwie i kawie, aby ochronić je przed zniszczeniem podczas pustynnych marszów – stąd specyficzna kolorystyka. Z kolei nazwa „chino” pochodzi z czasów wojny hiszpańsko-amerykańskiej, podczas której wojsko USA nosiło ubrania z wygodnej i wytrzymałej bawełny diagonalnej produkowanej w Chinach. Uniwersalność i funkcjonalność bawełnianych klasyków sprawiła, że szybko stały niezbędnym elementem miejskiej garderoby w stylu smart casual, kojarzącymi się ze swobodnym szykiem spod znaku old money.

Chinosy: szyk z demobilu

Spodnie chino, tak jak inne evergreeny o militarnym rodowodzie, na przykład trencz, zostały spopularyzowane dzięki rozdawaniu cywilom nadwyżek z demobilu. Do dziś najbardziej popularne modele to te w kolorach inspirowanych militariami: beżowe, khaki i granatowe. Chinosy męskie to idealny kompromis między formalnymi spodniami od garnituru, a swobodnymi jeansami lub dresami. Wyróżniają się podwiniętymi nogawkami, szlufkami w pasie oraz czterema kieszeniami: dwiema ukośnie wszytymi z przodu oraz parą zapinaną na guziki z tyłu. Najbardziej wierne militarnemu pierwowzorowi są chinosy z zaszewkami z przodu oraz luźnymi nogawkami. Z czasem pojawiły się też modele typu slim, z nogawką zwężającą się ku dołowi, dlatego łatwo jest dziś dobrać kultowe bawełniane spodnie do budowy ciała. Tym bardziej, że charakterystyczna tkanina bawełniana o ukośnym splocie, z której szyte są chinosy, dobrze dopasowuje się do sylwetki, nie tracąc jednocześnie kształtu. Jeśli czujesz, że klasyczny denim jest dla Ciebie zbyt sztywny i niekomfortowy, potraktuj te spodnie jako alternatywę.

Klasyczne pomysły na spodnie chino

W czasach, gdy jeansy były na amerykańskich uczelniach strojem zakazanym, spodnie męskie chino stały się obowiązkowym elementem outfitów w stylu preppy. Nic dziwnego, że najlepiej prezentują się właśnie w zestawach inspirowanych uniformami studentów z Ivy League. Podczas wakacji warto połączyć chinosy męskie z lnianą koszulą (gładką lub ozdobioną drobnym wzorem) oraz z klasycznymi mokasynami albo boat shoes. W ciepłe dni idealnie sprawdzi się też koszulka polo, kolejny evergreen w stylu Wschodniego Wybrzeża. Uniwersalny miejski outfit to z kolei spodnie chino zestawione z minimalistycznym T-shirtem, marynarką w stylu sporty oraz skórzanymi sneakersami – to kwintesencja smart casual. Na bardziej oficjalne okazje warto założyć wełnianą marynarkę w kontrastowym odcieniu (klasyczny zestaw to khaki-granat lub khaki-błękit) oraz współgrającą odcieniem koszulę. Jeśli inspiruje Cię tradycyjny styl amerykańskiej elity, do bawełnianych spodni w kolorze piasku dobierz granatowy blezer lub beżowy sweter z warkoczowym splotem, a do tego sztyblety z brązowej skóry. Tworząc zestaw z chinosami warto pamiętać o dodatkach – kontrastowy pasek, klasyczny zegarek czy dobrana kolorem torba będą się tu prezentować bardzo dobrze. Szukając klasycznych czinosów warto wziąć pod uwagę modele Timberland, które zostały uszyte z miękkiej, oddychającej i przyjaznej dla skóry bawełny organicznej z domieszką elastanu, dzięki której lepiej dopasowują się do kształtu ciała. Stonowana kolorystyka i pieczołowicie wykończone detale idealnie wpiszą się w miejskie outfity. Odwiedź sklep internetowy Timberland lub salon stacjonarny i przekonaj się o tym już dziś!

 

Artykuł partnera