Co za tydzień u Pauliny Smaszcz. Dostała pozew od Cichopek, pismo przedsądowe od Muchy, a potem w restauracji zalała się łzami
Kobieta Petarda kpi z pozwu i pokazuje dane świadków.
Pauliny Smaszcz rozstała się z Maciejem Kurzajewskim w 2020 roku, chociaż według Kobiety Petardy uczucie wygasło już wcześniej. Mimo tego do dziś wbija szpile swojemu byłemu mężowi, co dla wielu znaczy, że nie pogodziła się jeszcze z rozstaniem.
Paulina Smaszcz sugeruje, że Kasia Cichopek TONIE W DŁUGACH!
Paulina Smaszcz dostała kolejny pozew od Kasi Cichopek
Wygląda na to, że miarka się przebrała. 8 czerwca Paulina Smaszcz poinformowała na swoim InstaStory, że dostała kolejny pozew od partnerki Macieja Kurzajewskiego.
Wczoraj dostałam kolejny pozew od pani Katarzyny Cichopek na totalnie wielkie pieniądze, bo przecież oni mają ich niewiele – zaśmiała się Kobieta Petarda.
Następnie zadrwiła ze świadków, pokazując listę, która widnieje na piśmie między innymi Anna Mucha czy Joanna Kurska.
Nie no pani Katarzyno gratuluję świadków. Poza Maciejem Kurzajewskim nie znam nikogo, ale najbardziej gratuluję tych pierwszych nazwisk pań, których oczywiście nigdy nie poznałam i nie znam. One są rzeczywiście polskimi ikonami rodziny, wierności, macierzyństwa, lojalności, partnerstwa, życia wg dziesięciu przykazań religii katolickiej – drwiła Smaszcz.
Na koniec zwróciła się do Cichopek: „Oj, pani Katarzyno, gratuluję, że pani się inspiruje takimi właśnie kobietami jako matka, żona i przyszła partnerka. Pozdrawiam” – podsumowała gorzko.
Paulina Smaszcz reaguje na zdjęcie Kurzajewskiego z synem i wnuczką!
Teraz jak podaje Plotek, Paulina Smaszcz po czwartkowej relacji otrzymała wezwanie przedsądowe od Anny Muchy za ujawnienie jej danych w swojej relacji
Dostałam dziś już przedsądowe wezwanie od Anny Muchy. Prosi mnie o zaprzestanie upublicznienia danych wrażliwych – potwierdziła w rozmowie z Plotkiem.
Jak się okazuje, dostała pismo za pośrednictwem Instagrama i na dodatek jej imię i nazwisko zostały napisane małą literą. Kobieta Petarda postanowiła pouczyć aktorkę za błąd w pisowni:
Wysłała mi to na Instagramie, pisząc moje imię i nazwisko z małych liter. Aniu, jako wykładowczyni akademicka muszę cię poprawić. To nie wypada. Wiedza z nauczania początkowego. Warto wiedzieć, jak jest się mamą. Paulina Smaszcz pisze się od dużych liter, tak jak Anna Mucha – tłumaczy.
Paulina Smaszcz odpowiedziała Katarzynie Cichopek! Nie obyło się bez złośliwości
Ostatnio Paulina Smaszcz spotkała się z przyjaciółką w restauracji, a wszystko uchwycili fotoreporterzy. Jak podaje Super Express, „w pewnym momencie zalała się łzami, trudno jej było powstrzymać płacz. Wzbudziło to ogólne zainteresowanie osób siedzących obok”.