Czy to ZAZDROŚĆ pchnęła męża Katie Cleary do samobójstwa?

Jak pisaliśmy wczoraj, w niedzielę popełnił samobójstwo Andrew Stern, mąż modelki i aktorki, Katie Cleary (czytajcie: Bawiła się z DiCaprio, jej mąż popełnił samobójstwo). Mężczyzna strzelił sobie w głowę. Do tragicznego wydarzenia doszło na strzelnicy.

Pikanterii sprawie dodał fakt, że kilka tygodni temu media obiegły zdjęcia żony Sterna w towarzystwie między innymi Leonardo DiCaprio. Modelka bawiła się w doborowym towarzystwie w Cannes.

Osoby z kręgu gwiazdora zaprzeczają, jakoby między Leo a Katie doszło do czegokolwiek. Jednak zdjęcia sprawiły, że mąż modelki, który od dawna borykał się z problemami psychicznymi, wpadł w furię.

2 lata temu Stern zaczął leczenie osłabionego libido. Aby je pobudzić, brał zastrzyki z hormonu wzrostu i testosteronu. Kuracja nie przyniosła pożądanych efektów, wręcz przeciwnie – mąż modelki zaczął się czuć bardzo źle. Coraz częściej miał napady złości, łatwo się irytował.

Po odstawieniu hormonów Stern popadł z kolei w depresję. W dodatku zaczął się walić jego biznes, a problemy w małżeństwie narastały.

Jak pisze portal TMZ, w kwietniu biznesmen złożył papiery rozwodowe. Gdy zobaczył zdjęcia swej żony z Cannes, wpadł podobno w furię. Według znajomych mężczyzny, fakt, że Katie flirtowała z aktorem, totalnie załamał jej męża.

Jeden z przyjaciół samobójcy opowiada, że w sobotę, na dzień przed tragedią, rozmawiał ze Sternem. Ten wyznał, że ma kiepski dzień, ale zapewnił, że wszystko będzie OK.