Dramatyczna noc Karoliny Pisarek: „Gdyby doszło do jelit, stałaby się tragedia”
Modelka walczyła o zdrowie psa.

Karolina Pisarek-Salla i Roger Salla od blisko dwóch lat tworzą zgrane małżeństwo. Jednakże w pięknej willi nie mieszkają sami. Para wspólnie „wychowuje” również dwójkę czworonożnych przyjaciół.
Samba i Balu to Labradory, które kochają zabawę. Zresztą modelka nie raz informowała fanów na Instagramie o wariactwach swoich pupili. I choć zazwyczaj psiaki działały wyłącznie na niekorzyść wystroju domu, ostatnie ich swawole o mały włos nie doprowadziły do tragedii…
Paris Jackson pozbyła się ponad 80 tatuaży
Karolina Pisarek musiała walczyć o zdrowie ukochanego psa
Co się stało zwierzakowi Karoliny Pisarek? Była uczestniczka programu „Top model” opisała w social mediach przerażającą historię. Okazuje się bowiem, że pod nieobecność jej i Rogera, psy znalazły sobie niebezpieczną zabawę. Jeden z nich zjadł całe opakowanie chusteczek do czyszczenia.
Dziś noc nieprzespana. Spaliśmy całą noc na kanapie, aby skontrolować psy. Balu wczoraj pod naszą nieobecność z nudów ściągnął z blatu kuchennego mokre chusteczki z chemią do czyszczenia i wyobraźcie sobie, że zjadł wszystko… – napisała na Instagramie Karolina.
Partnerka Popka zabrała głos! Informuje, że artysta przebywa w szpitalu psychiatrycznym
Na szczęście małżeństwo szybko odkryło, co zwierzak ma na sumieniu i błyskawicznie zareagowało. Mąż celebrytki udał się z Balu do weterynarza. Lekarz udzielił psu odpowiedniej pomocy i przepisał krople, które miały pomóc zwrócić chusteczki.
Roger pojechał z nim do weterynarza, zrobiliśmy mu USG i wyszło, że całe opakowanie ma w żołądku… Modliliśmy się, żeby to zwymiotował, bo gdyby doszło do jelit… stałaby się tragedia. Na szczęście zareagowaliśmy szybko – dodała.
Jak dziś czuje się pupil państwa Salla? Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.

fot. Ig @karolina_pisarek

Karolina Pisarek-Salla, Roger Salla, fot. Akpa

Karolina Pisarek-Salla, fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Gość | 8 lutego 2024
Musicie im zawsze zostawiać suchą karmę do chrupania i wodę jak wychodzicie
Tttt | 7 lutego 2024
Kutaz jej doszedł do jelit?
Anonim | 7 lutego 2024
Oni sa niedorozwinieci. Jak sie ma psa ktory wszystko zzera to takie rzeczy trzyma sie w zamknietych szafkach a nie se lezy luzem na stole czy blacie. Wlasciciele geniusze 👏👏👏👏