Edyta Herbuś o relacji z Tomaszem Barańskim: „To graniczyło z obsesją na jego punkcie”
Zdradziła nawet kiedy zdradziła DZIEWICTWO!

Edyta Herbuś przez lata była związana z Tomaszem Barańskim. Zaczęło się od przyjaźni w dzieciństwie, kiedy razem szlifowali swój taniec, a zakończyło na burzliwym związku i rozstaniu.
Edyta Herbuś na rzadkim zdjęciu z ukochanym. Zdradza, co ich różni!
Edyta Herbuś o toksycznej miłości z Tomaszem Barańskim
Tancerka po latach przyznała, że związek z Tomaszem Barańskim był bardzo toksyczny, a najczarniejsze chmury zawisły nad nimi, kiedy tancerz uzależnił się od używek: „Ważnym punktem zwrotnym dla ciebie była decyzja o pójściu na terapię, odcięciu się od używek, które w pewnym momencie były dla ciebie już bardzo niebezpieczne, bo płynąłeś ostro. Płakałam w poduszkę. Nie wiedziałam, jak sobie z tym poradzić, jak cię uratować” – mówiła w Plejadzie.
Teraz znów Herbuś wspomniała o związku z Tomaszem Barańskim. Żurnalista na początku zapytał, czy dużo imprezowała, co jest obecne w środowisku tanecznym. Edyta przyznała, że dużo spędziła z Tomkiem na imprezowaniu, ale była już wtedy w innej roli – matki.
Następnie prowadzący wywiad zapytał, czy ten moment właśnie „popchnął ją do dojrzałości”.
- No może, staram się to postrzegać jako moją indywidualną drogę, dużo rzeczy mnie zahartowało – odpowiedziała.
- Tomek o to dbał – stwierdził Żurnalista.
- Noo, jak jasna cholera..,. w zderzeniu z moją ogromną wrażliwością, empatią, którą miała w sobie, to była taka popieprzona mieszanka – oceniła.

Tomasz Barański, Edyta Herbuś, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA
Wyznała, że to właśnie w relacji z tancerzem czuła się zagubiona, ale z czego nie potrafiła wyjść: „Ma to związek z relacją toksyczną, w której byłam. Tkwiłam w niej bardzo długo, przekraczając swoje granice”.
To był czas, kiedy moja romantyczna natura wzięła sobie do serca, że ma się tylko raz miłość, że tylko raz można pokochać tak naprawdę i trzeba zrobić wszystko, żeby to się udało. Ten bull shit (red. głupie gadanie) powodował, że nie powiedziałam w odpowiednim momencie „wypiep***” – wspomina.
Żurnalista nie dawał za wygraną i zapytał wprost, czy „dawała się upokarzać”. Edyta przyznała, że tak: „No, jest to wpisane w toksyczną relację, ale trudno jest mi to powiedzieć. Ja mam też dużą dumę w sobie, zaciskam zęby, dam sobie radę, ale to nie jest dobra metoda” – tłumaczy.
Edyta Herbuś zatęskniła za ex – Tomkiem Barańskim?
Następnie Żurnalista zapytał, kiedy pierwszy raz „skonsumowała miłość”. Tancerka z dokładnością odpowiedziała, że miała wtedy „15,5”, bo wszystko zapisywała sobie w pamiętnikach, które potem ukradł jej Tomasz Barański:
Miałam to spisane w pamiętniku i to nie jeden, aż do pewnego momentu, kiedy przestałam go prowadzić, bo Barański mi wszystko ukradł i wszystko przeczytał i to było strasznie traumatyczne, jak ja się wtedy wstydziłam – wspomina.

Edyta Herbuś, Tomasz Barański, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA
Wyznała też, że miała obsesje na punkcie Barańskiego: „Pisałam o tych wszystkich uczuciach, emocjach i mam wrażenie, że to graniczyło z obsesją na jego punkcie, więc to była katastrofa, najgorsze, co mogło się wydarzyć, że on to przeczytał”.
Tomasz Barański wygrał z nowotworem
Tłumaczy, że pamiętnik był miejscem, gdzie mogła wyrazić swoje uczucia, których bała się pokazać przed tancerzem:
Miałam tam swoją bezpieczną przystań, że sobie popisałam, ale ponieważ on był takim łobuzem, to wiesz, nie dobrze mu było odsłaniać swoje miękkie podbrzusze. Byłam na tyle rozsądna, że na tykle ile się dało, to ukrywałam to – wspomina.
Mimo ogromnej miłości mało kto im kibicował: „Wszyscy mi mówili, że to nie jest najlepszy wybór, ale z drugiej strony, jak wychodziliśmy na parkiet, to magia się działa między nami”.

Edyta Herbuú, Tomasz BaraÒski fot. Kurnikowski/AKPA

Tomasz Barański, Edyta Herbuś, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

Edyta Herbuś, Tomasz Barański, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

Tomasz Barański, Edyta Herbuś, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA

Edyta Herbuś, Piotr Bukowiecki, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA
Andrzej | 14 kwietnia 2023
Wydaje mi się ze nie dawno powiedziała do Pani Kaczorowskiej ze współczuje jej obsesji …