
Aneta Zając pracuje na pełnych obrotach, to trzeba jej przyznać. Gra w serialu, trzech przedstawieniach i do tego zajmuje się dziećmi. Jednak po wakacjach internauci zauważyli, że gwiazda trochę przytyła. I chociaż gwiazda lubi dobre jedzenie, to nie przekąski są winne zmiany rozmiaru.

„Aneta od lat zmaga się z chorobą Hashimoto, dlatego trudno jej utrzymać idealną sylwetkę”, mówi jej znajoma w rozmowie z „Fleszem”.

To jednak nie stanie aktorce na przeszkodzie. Gwiazda postanowiła walczyć o swoje zdrowie i figurę. Zajmuje się nią endokrynolog, który kontroluje poziom hormonów i przebieg choroby aktorki.

„Jest pod opieką dobrego lekarza, który zalecił jej dietę bezglutenową, odstawienie cukru, gazowanych napojów i przetworzonej żywności”, mówi jej znajoma.

Aneta ma też dbać o swój odpoczynek. Dla aktorki, która gra w serialu i trzech spektaklach właśnie zalezienie chwili na odpoczynek może być największe wyzwaniem.

Hashimoto to choroba, która dotyka miliony kobiet. Wśród polskich gwiazd chorują na nią np. Karolina Szostak czy Kayah.
