Anna Lewandowska pokazała TO na obiad, a fanki dopytują, czy karmi piersią
Coś im się nie podoba.
1 / 6
źródło KAPiF
Anna Lewandowska, która miesiąc temu została mamą, nie zdradziła w żadnym wywiadzie ani wpisie na Facebooku czy Instagramie, czy postawiła na naturalne karmienie, czy może wspomaga się sztucznym.
Fani wnioskują więc ze zdjęć, jakie pojawiają się na profilach społecznościowych trenerki. I tak po opublikowaniu przez Lewandowską fotki z obiadem, na który żona Roberta Lewandowskiego podała pieczone truskawki w sezamie z ryżem, pojawiło się mnóstwo komentarzy na temat diety mamy karmiącej.
To był akurat „spontan” rodzinka chciała coś na obiad z Truskawkami Hihi – wyjaśniła Lewandowska.