Bieberowie pierwszy raz widziani z dzieckiem na mieście! Internauci zbulwersowani tym, co ich spotkało
Tymczasem spekulacje na temat kryzysu w ich małżeństwie nie cichną...

Justin i Hailey Bieber w 2018 roku wzięli ślub w urzędzie stanu cywilnego w Nowym Jorku. Całość odbyła się w kameralnej atmosferze, a fani przez długi czas nie mieli pojęcia, że para się pobrała. Pod koniec sierpnia 2024 roku małżeństwo powitało na świecie swoje pierwsze dziecko – syna Jacka Bluesa Biebera.

Od pewnego czasu w sieci pojawia się coraz więcej plotek sugerujących, że w małżeństwie Justina i Hailey nie dzieje się najlepiej i para przechodzi kryzys. TikTokowi detektywi sugerowali, że małżeństwo spędziło osobno Sylwestra, a Hailey miała pokasować wspólne zdjęcia z Instagrama. Z kolei anonimowy informator z otoczenia pary zapewniał, że w związku Bieberów dzieje się źle, a bliscy nakłaniają modelkę, by odeszła od wokalisty:
„Kiedy dziecko się urodziło, był przy niej, a ona myślała, że bycie ojcem zmieni go na lepsze, ale tak się nie stało. Jego zachowanie bywa nie do przyjęcia. Ona wiele znosi” – informowano.

Teraz Justin i Hailey zdecydowali się zdementować plotki o kryzysie, gdy w piątkowy wieczór zdecydowali się na rzadkie publiczne wyjście w towarzystwie swojego synka Jacka.

Para zaprezentowała jednak mocno pochmurne miny i próżno było szukać między nimi czułości lub romantycznych gestów.

Jednocześnie opublikowane w sieci nagranie , na którym mogliśmy zobaczyć jak paparazzi wprost „zaatakowali” parę zdjęciami i błyskami fleszy mocno oburzyło internautów:
To najsmutniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałam; Zostawcie ich w spokoju; Matko święta, te flesze! Biedny Justin, mógł się łatwo potknąć; Dobrze się składa, że obydwoje nie mają epilepsji; Prywatność to luksus; Te parę sekund, które Justin spędził w domu patrząc na to, co się dzieje na zewnątrz i przygotowując się psychicznie, by być duszonym i nękanym podczas przenoszenia dziecka; Jak oni w ogóle widzą dokąd idą; OMG zero prywatności; Boże dajcie im spokój; Teraz już wiem, czemu noszą okulary przeciwsłoneczne w nocy; Nie widziałam tylu błysków fleszy w stronę celebrytów od dłuższego czasu. To mogło komuś zaszkodzić;

Nagły, zmasowany atak paparazzi niewątpliwie musiał bardzo źle odbić się na Justinie Bieberze. Jak podała osoba z jego otoczenia w rozmowie z Daily Mail, przebywanie w tłumie i pojawianie się w miejscach publicznych mocno wpływa na zdrowie psychiczne artysty, który w ostatnich latach świadomie usunął się w cień i unika rozgłosu:
„Justin do niedawna zmagał się z problemami, które w dużej mierze wynikały z obaw przed przebywaniem w miejscach publicznych. Odczuwa głęboki lęk i dyskomfort przed spotkaniami z wieloma osobami naraz. To jeden z powodów, dla których zrezygnował z tras koncertowych. Celowo unika zbyt częstych wyjazdów z domu, gdzie musiałby widywać się z nieznajomymi, a to z kolei sprawiło, że czasami zachowuje się wręcz jak samotnik” – przekazał informator.