Kim Kardashian mówi wszystko. Co NAPRAWDĘ zrobiła jej Taylor Swift?
Kim ujawniła smsy, które pisała jej piosenkarka i jej squad.

Jeszcze kilka miesięcy temu media nie mówiły o niczym innym niż kłótnia Kim Kardasian (35 l.) i Taylor Swift (26 l.). Początkowo wydawało się, że Tay padła ofiarą Kimmy i jej męża, który nazwał wokalistkę „dzi***” w jednym ze swoich numerów.

Później Kim wypuściła nagranie rejestrujące rozmowę panny Swift i Westa, w którym wyraża ona pozwolenie na nazwanie ją tym a nie innym określeniem.

W wywiadzie dla magazynu Wonderland Kim zdradza, od czego zaczęła się jej kłótnia z Taylor. Czytaj dalej.

„Dziewczyny z jej suqadu pisały do mnie obraźliwe smsy” – żali się Kim.

Jakich słów trzeba użyć by obrazić Kim Kardashian?
„Pisały do mnie wiadomości o treści 'Nie jestem ładna’.” To nie koniec.

„Nigdy publicznie nie mówiłam na kogoś złych rzeczy. Nadal nie chcę tego robić. Jestem szczera. Jestem jej fanką. Lubię jej muzykę” – mówi Kim.

A my się zastanawiamy, co obie panie mają w główkach, że mając po 35 i 26 lat zachowują się tak, jakby zafiksowały się na 11 roku swojego życia.