
A na pierwszym miejscu znalazła się willa Aarona Spelling warta 150 milionów dolarów. W posiadłości znajduje się garderoba zajmująca całe piętro. OMG!

Arnold Schwarzenegger wydał na swój dom 23,5 milionów dolarów. To najbogatszy dom w Hollywood.

Jedna z posiadłości Billa Gatesa kosztowała go 147 milionów dolarów.

Christie Brinkley, modelka, wydała 30 milionów dolarów na tę rezydencję na Long Island. Christie wysypia się w 8 sypialniach i kapie w 9 łazienkach.

Hugh Hefner wszystko robi z rozmachem. Jego szalona willa warta jest 54 miliony dolarów, a jedna spędzona w niej noc podobno jest bezcenna. Basen, piwniczka z winami i boisko do tenisa, a to wszystko po brzegi wypełnione króliczkami Playboya.

Oprah Winfrey, pierwsza czarnoskóra miliarderka, nie będzie oszczędzać na własnym domu. Jej rezydencja kosztowała ja 85 milionów dolarów. Ma zadziwiająco mało sypialni, bo jedynie 6, i zaskakująco dużo łazienek – 14. Cóż, najwidoczniej Oprah częściej się myje niż śpi.

Ozzy Osbourne kupił tą posiadłość za 10 milionów dolarów i, jak sam przyznał, zniszczył sobie w niej życie wpuszczając do niej kamery i godząc się na reality show.

Will Smith mieszka w rezydencji za 20 milionów dolarów. Może korzystać z boiska do koszykówki, pola golfowego i wielu innych luksusowych dobrodziejstw.