Walentynki 2025. Oto najdłuższe związki w polskim show-biznesie. Z kim od lat żyje Dorota Wellman?
"Żona ceni mnie na tej samej zasadzie, na jakiej się ceni eksponat, który jest w domu od tylu lat (...)". Kto to mógł powiedzieć?

Bożena Dykiel od prawie pięciu dekad jest wierna jednemu, aktorowi i kierownikowi produkcji Ryszardowi Kirejczykowi.
Poznali się w Japonii, gdzie Dykiel pracowałana planie filmu „Ognie są jeszcze żywe„. On wówczas był tam kierownikiem produkcji: „Był wykształcony, miał poczucie humoru i bardzo o mnie dbał. Nie chodzi o to, że podał płaszcz czy otworzył drzwi, tylko z wyprzedzeniem myślał, co mi sprawi przyjemność. Zakochaliśmy się w sobie”.

Grażyna Torbicka jest związana od 1981 roku z lekarzem Adamem Torbickim – specjalista w zakresie kardiologii, chorób wewnętrznych i płuc.
„Od razu wiedziałam, że to ten, ale nie sądziłam, że jestem taka nieomylna. Rozumiemy się w pół słowa. To mężczyzna na całe życie” — mówiła Torbicka w jednym z wywiadów.

Poznali się jeszcze w liceum w Legionowie. W 1992 r. wzięli ślub i od tego momentu są nierozłączni.
Natomiast warto wspomnieć, że w czasie studiów miał romans z aktorką Magdaleną Wójcik:
„Wpadła mu w oko śliczna, długowłosa blondynka o namiętnych ustach. (…) Wywarła wtedy na nim tak wielkie wrażenie, że zupełnie stracił głowę i zerwał z Pauliną” – cytował słowa znajomych tygodnik „Świat i ludzie”.
Jednak szybko zrozumiał, że to właśnie Paulina jest miłością jego życia.

Wpadli sobie w oko już w liceum, ale po maturze na chwile zerwali, kiedy ona poszła na studia na SHG, a on dostał wezwanie do wojska – jednak nie nadawał się jednak do służby, a po trzech miesiącach trafił do szpitala psychiatrycznego.
„Dzisiaj nie chce o tym mówić i pamiętać. We mnie to zostało. (…) Nie myślałam, że wróci. Pojawili się jacyś inni chłopcy. Niespodziewanie dla mnie, zapukał do moich drzwi. Momentalnie wszystko wróciło” — mówiła żona Jurka Owsiaka w „Wysokich obcasach”.
Ostatecznie do siebie wrócili i pobrali się w 1976 roku.

Poznali się podczas jednego z koncertów nowego zespołu Madame. Wówczas 17-letnia Monika była ich fanką:
„Oblałam fizykę na egzaminie komisyjnym. Rodzice za karę nie puścili mnie na festiwal do Jarocina. Słuchałam relacji w radiowej Trójce i nagle zabrzmiał głos, który totalnie mnie zaczarował, i muzyka, jakiej nigdy w Polsce nie było. Słuchałam tego numeru, nie wiedziałam, kto go śpiewa (…). Pod koniec wakacji koleżanka wyciągnęła mnie na koncert w Parku. Minęłam w drzwiach faceta i tak zaiskrzyło, że zrobiło mi się słabo. A potem ten sam facet stanął na scenie i zaśpiewał piosenkę, którą znałam z radia. Musiałam go poznać” – wspominała Monika Gawlińska w książce „Dzisiaj rozmawiamy o Pani”.
Potem Robert zaprosił Monikę na próbę zespołu i tak przez jakiś czas się spotykali. Niedługo później wyjechał w trasę koncertową…
„Roberta odpuściłam sobie, gdy pojechał w trasę. Przez dwa tygodnie nie mieliśmy kontaktu. Pomyślałam, że już się nie pojawi. I nagle dzwonek do drzwi. Otwieram, a to on. „Cześć. Zakochałem się”. Na co ja: „okej, rozumiem. W kim?”. „No w tobie” – odpowiedział Gawliński” – wspominała Monika Gawlińska.

Dorota Chotecka i Radosław Pazura są razem ponad 35 lat, a małżeństwem 17: „Poznałam fantastycznego młodego, bardzo przystojnego człowieka w szkole filmowej i nie wyszłam za niego przez 14 lat. A po 14 latach wychodziłam z pełną świadomością i z wielką miłością za człowieka o kulach” – mówiła aktorka w Vivie!
Para zdecydowała się pobrać po poważnym wypadku aktora:
„Z własnego doświadczenia wiem, że ślub zmienia życie pary na lepsze. Ja od ślubu budzę się spokojniejsza i szczęśliwsza. Mam poczucie wspólnoty i jedności z mężczyzną, z którym dzielę życie” – mówiła później w rozmowie ze „Światem Kobiety”.
Do dziś para tworzy zgrany związek, a od pewnego czasu nagrywają razem humorystyczne filmy w mediach społecznościowych. Fani za nimi szaleją!

Dorota Wellman mimo że od lat gości w telewizorach Polaków, to o jej małżeństwie wiadomo niewiele.
W 1988 roku pobrała się w Krzysztofem Wellmanem, którego poznała na planie produkcji „Schodami w górę, schodami w dół”. Mężczyzna jest fotografem filmowym.
Dlaczego para razem się nie pojawia na imprezach medialnych?
„Bo mój mąż nie lubi eventów, to po pierwsze. Chodzi na eventy swoje. Po drugie, nie lubi być mężem swojej żony”– wyjawiła kiedyś w rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem Dorota Wellman.
Wiktor Zborowski i Maria Winiarska poznali się w 1969 roku podczas nauki w Akademii Teatralnej. Rok później byli już parą.
W czym tkwi sukces? Może w tym, że nie mają cichych dni:
„Nigdy nie mieliśmy cichych dni. Ani mąż by tego nie dźwignął, tym bardziej ja. Czasami się przepraszamy, a czasami przeprasza osoba, która nawet nie jest winna” – mówiła Maria w jednym z wywiadów.
Z kolei tak czule Wiktor Zborowski określił ich długoletnią miłość:
„Żona ceni mnie na tej samej zasadzie, na jakiej się ceni eksponat, który jest w domu od tylu lat. Jest do tego eksponatu bardzo przywiązana i nie chciałaby go wymieniać na jakiś nowszy model”.
Poznali się na studiach we Wrocławiu i była to miłość od pierwszego wejrzenia. Niedługo później pobrali się w 1985 roku.
Małżeństwo od lat ze sobą żyje, a przy tym uprawia ten sam zawód. Udało im się razem przetrwać nawet przy nagrywaniu serialu „Miodowe lata”.
Pobrali się 23 listopada 1979 roku.
Poznali się na studiach, kiedy on był na ostatnim roku prawa, a ona trzeciego roku prawa i administracji. Wówczas przyszły prezydent rzucił: „To właśnie z tą kobietą kiedyś się ożenię”.
Na początku tylko się przyjaźnili aż stwierdzili, że zaczną ze sobą chodzić.
Ich związek przetrwał wiele kryzysów związanych z prezydenturą:
„Pamiętam, że gdy mąż wszedł w politykę, zaczęłam nagle odpowiadać znajomym: „Nie, nie przyjdziemy, Olka nie będzie”. Męża właściwie cały czas nie było w domu. Uważałam, że muszę dzielić się nim w imię, jak bardzo górnolotnie by to zabrzmiało, dobra kraju” – wyznała żona prezydenta w rozmowie z Aleksandrą Pawlicką z Newsweeka.