
Justin Bieber i Hailey Baldwin „oszukali” media i nie poinformowali o zawarciu związku małżeńskiego.
Ślub wzięli jesienią, a wiemy o tym tylko dlatego, że Hailey zmieniła nazwisko na Instagramie. Tam już oficjalnie nazywa się Hailey Bieber.

TZNM opublikował zdjęcie Justina i Hailey, którzy wchodzili do sądu w Nowym Jorku. Podobno piosenkarz płakał ze wzruszenia. Było to dla niego bardzo emocjonujące przeżycie. Jeden ze świadków powiedział, że takie słowa usłyszał od Justina w stronę swojej przyszłej żony:
„Nie mogę się doczekać, by się z tobą ożenić kochanie”

Wiele spekulowano na temat małżeństwa Hailey i Justina. Później jednak Justin opublikował zdjęcie ze swoją wybranką podpisane Moja żona jest niesamowita. To rozwiało wszelkie wątpliwości.

Oficjalny ślub kościelny wraz z rodziną i przyjaciółmi miał odbyć się w styczniu 2019 roku. Para jednak odkłada go na później… O prawdziwej dacie nie ma ani słowa. Obydwoje są bardzo zapracowani i chcą poczekać. Wiadomo jednak jak ma wyglądać ich wymarzone wesele.

TZM poinformował że ślub Justina i Hailey ma odbyć się w Kanadzie, nadal jednak nie planują ceremonii z rozmachem. Para ma mieć malutkie wesele tylko z najbliższą rodziną i przyjaciółmi.
Następna rzecz na temat wesela jest zaskakująca…

Hailey marzy się wesele w rustykalnym stylu w… lesie – blisko natury.
Plotki mówią, że Hailey jest w ciąży i to dlatego para wzięła szybki cywilny ślub. Po rozwiązaniu mają obyć się ceremonia dla rodziny i przyjaciół.