Wygłodzone Kendall i Gigi RZUCIŁY SIĘ na węglowodany po pokazie

Reguły są proste. Zanim staną na wybiegu największego pokazu Victoria’s Secret, wszystkie aniołki muszą schudnąć.

Od tej zasady nie ma odstępstw. Możesz być córką królowej Anglii, a i tak musisz być chuda. Dziś na wybiegu VS obowiązuje kanon obecny na wszystkich pokazach mody – modelki mają być CHUDE. Nie mogą być przy tym wiotkie ani „zasuszone”. Muszą być WYSPORTOWANE.

Kendall Jenner i siostry Hadid, które do modelingu trafiły również dzięki wpływowm rodzicom, nie są wcale traktowane ulgowo. One również na kilka tygodni przed pokazem przechodzą na dietę. Trenują, boksują, ćwiczą. Kilka dni przed pokazem obowiązuje je resttrykcyjna dieta. Nikt nie mówi tego wprost, ale modelki, które nie wytrzymały presji, nie owijają w bawełnę – żeby osiągnąć sukces, musisz się głodzić.

O tym, że dziewczyny były porządnie głodne, świadczy to, co zrobiły wkrótce po pokazie Victoria’s Secret. Wkrótce po imprezie Kendall, Belle i Gigi były już w restauracji Ferdi Paris, która serwuje najlepsze w Paryżu hamburgery – tak przynajmniej twierdzi Kim Kardashian.

Dziewczęta nie były wybredne. Zamówiły burgery oraz mc ‚n’ cheese.

Wkrótce na Snapie Belli Hadid pojawił się rozpustny filmik, na którym Kendall wcina makaron zatopiony w serowym sosie.

Ten snap nie był ostatni:) Dziewczyny sobie poużywały!

Do porcji obfitej kolacji modelki zamówiły margaritę.

Koniec postu!