Dobrze rokująca córeczka Micka Jaggera nie jest takim aniołkiem, na jakiego wygląda. W miniony weekend Georgia May świętowała 18. urodziny w jednym z londyńskich lokali. Impreza była udana, przyszło sporo znajomych, na których brak młodziutka fotomodelka nie może narzekać. W końcu jest znana, ma wpływy i niezłą – jak na swój wiek – pozycję.

Paparazzi, którzy czatowali przed klubem, tym razem nie wrócili do domu z pustymi rękami. W niedzielę rano w brytyjskich mediach pojawiły się fotki Georgii, która w
sobotnią noc przyjęła od jakiegoś mężczyzny ubranego w bluzę z kapturem malutką paczuszkę.

Świadkowie opisują, że modelka rozwinęła pakunek na dłoni, po czym zanurzyła palec w zawartości, by następnie powąchać to, co miała na palcu.

Trudno mówić o jakimś wielkim skandalu – dzieciaki eksperymentują, z czym się tylko da, a na Wyspach dostęp do różnych używek jest niemal powszechny. W każdym razie tatuś i mamusia powinni chyba lepiej przyjrzeć się temu, co robi ich córka. No, chyba że sami robią dokładnie to samo.

Więcej zdjęć znajdziecie pod linkami.

Foto 1
Foto 2
Foto 3

\"\"\"\"