Grażyna Błęcka-Kolska o pamiątkach po córce
"Jeszcze nie otworzyłam wielu plików..."
Trzy lata temu w wypadku samochodowym zginęła córka Grażyny Błęckiej-Kolskiej i Jana Jakuba-Kolskiego. Zuzanna miała 23 lata.
Grażyna Błęcka Kolska w pierwszym po śmierci córki wywiadzie
Córka pary filmowców była utalentowana i pełna pomysłów. Kręciła filmy, śpiewała – wiele ze swoich prób utrwaliła i zapisała na twardym dysku swojego komputera.
W ubiegłym roku mama Zuzanny pokazała część prac córki na wystawie reKONSTRUKCJA zorganizowanej w ramach Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty.
Dziś mówi, że jest jeszcze wiele rzeczy, do których nie zajrzała. Potrzebuje czasu:
Nie pokazałam wszystkiego. Zuzia robiła krótkie filmiki, śpiewała, nagrywała płyty. Jeszcze nie otworzyłam wielu plików. Nie jestem w stanie. Muszę się wzmocnić, muszę być silniejsza, żeby działać dalej – wyznała aktorka w rozmowie z Well.
Grażyna Błęcka-Kolska: Trudno mówić o dziecku, którego nie ma
Grażyna Błęcka-Kolska szykuje się teraz do roli w filmie jej byłego męża. Mówi, że musi schudnąć:
Na razie schudłam 8 kilogramów, ale założyłam, że zrzucę 15. Ćwiczyłam, chodziłam po górach. Zamierzam biegać. Bohaterka jest sucha, ogorzała, silna i ma charyzmę – opowiada Błęcka-Kolska.
Film, w którym zobaczymy aktorkę, nosi tytuł Ułaskawienie.

gość | 17 lipca 2017
Przekichane życie, ale żyć trzeba. Wypadki chodzą po ludziach. Bardzo współczuję. Pani Grażyna jest świetną aktorką. Bardzo oryginalną i charyzmatyczną. Gdybym była facetem nie zamieniłabym takiej fajnej partnerki na lolitkę. Nigdy.
gość | 16 lipca 2017
Cztery lata temu zmarla mi ukochana siostra . Jestem z sercem z Pania , cudownie ze wraca pani na ekrany !
gość | 16 lipca 2017
Pani Grażyno, proszę dzielnie się trzymać! Jest Pani świetną aktorką i fajną kobietą. Kibicuję Pani. Strasznie mi przykro z powodu Zuzanny, bardzo współczuję 🙁
gość | 16 lipca 2017
Bardzo mi jej szkoda, taka udana córka. Zdolna, fajna dziewczyna. mama też jest przesympatyczna. Życie jest okrutne i niesprawiedliwe zwłaszcza wobec tych dobrych ludzi. Oby pani Grażyna odnalazła spokój. Z Zuzką się spotkają w innym świecie
gość | 16 lipca 2017
Jedna z moich ulubionych aktorek. Zagrala w tylu pieknych filmach Kolskiego. Ma taki gleboki smutek w oczach. Strasznie mi jej zal. Tez mi sie chce plakac. Nie wiem jak mozna sie podniesc z takiej tragedii. Mam nadzieje, ze wie jak wielu ludzi ja duchowo wspiera i dobrze jej zyczy.