Monika Pyrek i jej narzeczony Norbert Rokita gościli niedawno w studio programu Między Kuchnią a Salonem. Zwyciężczyni Tańca z gwiazdami opowiedziała o swoich zaręczynach.

– Spałam w sypialni. Norbert poszedł kupić mi kwiaty – moje ulubione słoneczniki. Wszedł z nimi do sypialni, potknął się o dywan i obudził mnie kwiatami, które spadły mi na głowę.

Monika wyznała też – o zgrozo! – że do niedawna kryształowa kula, którą wygrała w show TVN stała w… piwnicy!

– Kryształową Kulę trzymałam do niedawna w piwnicy. Na święta przyszli do nas znajomi i chcieli ją zobaczyć. Więc teraz stoi na kominku.

I tak nie przebiła Roberta Janowskiego, który kiedyś zwierzył się, że swoje trofea trzyma w ubikacji…

\"\"
Fot.TVN/ZOOM

\"\"
Fot.TVN/ZOOM

\"\"
Fot.TVN/ZOOM