Jej figura to efekt żmudnych ćwiczeń (FOTO)
Ostro trenuje choć jest dopiero nastolatką.

Ta dziewczyna już od dziecka była gwiazdą. Jak sześciotygodniowe niemowlę trafiła na okładkę Parents Magazine, po której posypały się liczne propozycje. Już jako sześciolatka wystąpiła w filmie Skazani na siebie. Dziś próbuje swoich sił na różnych polach – gra w filmach, nagrywa płytę i pisze książkę. 16-letnia Bella Thorne wie, że poza talentem do sukcesu potrzebuje dskonałego wyglądu, dlatego chętnie wylewa poty na siłowni.
Na Instagramie gwiazdy coraz częściej goszczą zdjęcia z treningów. Trzeba przyznać, że efekty są imponujące – brzuch Belli jest płaski jak deska, a nogi bardzo zgrabne.
Mamy nadzieję, że parcie na karierę w tak młodym wieku nie skończy się tak jak u Amandy Bynes… Myślicie, że Belli takie problemy nie grożą?

gość | 30 listopada 2014
w ogóle nie widać po niej tej siłowni,jest po prostu chuda
gość | 17 października 2014
Chryste ! Spojrzcie na ost zdjecie na te stop masakra 😂
gość | 17 października 2014
to mega fascynujące, skarbie. ja ćwiczę i biegam i powiem ci, że nawet nie o figurę tu chodzi – uprawianie sportu świetnie poprawia samopoczucie, wzmacnia wytrzymałość, odporność, charakter. wspomaga krążenie, pamięć, regenerację organizmu. a dla ciebie to tylko wystające kości biodrowe.[/quote]
lepiej na kozaku nie pisac o sobie w superlatywach, bo zaraz znajdzie się jakaś „życzliwa”, nazwie cię sarkastycznie skarbem i zrobi wykład o dobroczynności sportu. Ps. pomijam już fakt, że dziewczyna napisała, ze jeździ na rowerze (!!!)..no ale zawiść przysłoniła ci zdolność uważnego czytania tekstu..nie musisz się wyżywać na kimś tylko dlatego, że w twoim przypadku sport nie spowodował poprawy sylwetki..[/quote]
widzę, że masz ze sobą jaki problem, pewnie nie do końca sprecyzowany – to akurat sprawa dla terapeutów nie dla mnie. dla mnie przechwalanie się wystającymi kośćmi biodrowym „bez ćwiczeń” to próba zwrócenia na siebie uwagi w głupi sposób. bo promuje chudość dla samej chudości, a nie dla zdrowia. i przeszkadza mi ten rodzaj próżności. oczywiście nie dasz rady tego pojąć, bo z mojej wypowiedzi byłaś w stanie tylko wywnioskować, że pewnie jestem gruba i zawistna. współczuję trochę ograniczenia, ale w sumie – nie z takimi rzeczami ludzie żyją.
gość | 17 października 2014
Też bym nie rozumiała gdybym myślała, że ćwiczy się jedynie by trzymać wagę, a jak ma się „dobre geny” to nic tylko siedzieć na kanapie i wpi…. tone żarcia. Sprawność fizyczna dla ludzi nic nie znaczy? To, że w wieku 20 paru lat nie stękasz przy schylaniu? To, że „na starość” będziesz mieć lepszą jakość życia? Fakt, potem idę na pocztę odebrać paczkę, a pani mi mówi, że jest ciężka i sama nie uniosę- pytam się ile waży- pani odpowiada, że 10 kg… Jak ludzie funkcjonują skoro to dla nich jest dużo?[/quote]
dokładnie tak. dbać o sprawność fizyczną powinien każdy. ale my skupiamy się tylko na wadze, bo oczywiście wszyscy szczupli to atleci. guzik prawda, można być szczupłym całe życie, bez wysiłku, ale czy to naprawdę większy powód do dumy niż bycie zgrabnym I sprawnym?[/quote]
Zgadzam się z wami. To smutne, że wiele ludzi patrzy na sport tylko w kontekście chudnięcia. A to przecież nie o to tylko chodzi! Można być szczupłym, ale mieć otłuszczone organy wewnętrzne, „lejące” się cało, zero kondycji. Odrobina ruchu to nie tylko chudy tyłek, ale lepsze dotlenienie organizmu, endorfiny (= walka ze stresem), wzmocnienie mięśni, poprawa koordynacji ruchowej… można wymieniać i wymieniać. Nie sztuką jest być chudziną, która ma podwyższony cholesterol i łapie zakwasy po wejściu na 3 piętro.
gość | 17 października 2014
Musiala powoekszyc te usta ? Kylie Jenner jeszcze pasuja , ale ona wyglada jak kaczka szczegolnie jak sie usmiecha :c