/ 08.11.2013 /
Jennifer Lawrence nie boi się zmian, wręcz przeciwnie, ona je uwielbia. Aktorka jest jak kameleon. Raz długie, raz krótkie, czarne, brązowe, blond, kręcone czy proste – zapomnieliśmy o jakiejś jej fryzurze?
Jenn teraz chwali się nowym uczesaniem, jej włosy skróciły się o jakiejś 20 cm i lekko pojaśniały. Aktorka mówi, że musiała je ściąć, ponieważ przez ciągłe farbowanie zwyczajnie zaczęły się kruszyć. Zresztą to nie pierwszy raz, gdy Jenn zmuszona jest do ratowania swojej czupryny.
– Zrobiłam to, by rozzłościć Francisa [reżysera Igrzysk Śmierci]. Chciałam go rozdrażnić, to było, jak pokazanie mu środkowego palca. Żartuję – moje włosy spaliły się od ciągłego farbowania – powiedziała na spotkaniu z fanami.
Jak wygląda?