Jennifer Lawrence zyskała sobie miłość fanów nie tylko aktorskimi umiejętnościami, ale też swoją naturalnością. W filmach umie zachować kamienną twarz, ale prywatnie nie trzyma swoich emocji w ryzach, jak coś jest śmieszne – ona wybucha śmiechem, coś jest obrzydliwe – na jej twarzy od razu pojawia się grymas.

I mimo że Jenn dobrze zna świat show biznesu, to przy spotkaniu ze swoimi idolami wariuje z podniecenia. Tak było na konwencie Comic-Con – Jennifer ujrzała Jeffa Bridgesa i spanikowała, uciekła ze ścianki, wywołała niemałe zamieszanie i po chwili wróciła, nie mogła złapać oddechu, strzelała genialne minki i podała aktorowi trzęsącą się rękę.

Akcja zaczyna się po 2 minutach i 29 sekundach filmu.

Jak jej nie kochać?

&nbsp

Jennifer Lawrence spanikowała, gdy zobaczyła Jeffa Bridgesa

Jennifer Lawrence spanikowała, gdy zobaczyła Jeffa Bridgesa

Jennifer Lawrence spanikowała, gdy zobaczyła Jeffa Bridgesa

Jennifer Lawrence spanikowała, gdy zobaczyła Jeffa Bridgesa

Jennifer Lawrence spanikowała, gdy zobaczyła Jeffa Bridgesa

Jennifer Lawrence spanikowała, gdy zobaczyła Jeffa Bridgesa

Jennifer Lawrence spanikowała, gdy zobaczyła Jeffa Bridgesa