Jeremy Renner widziany po raz pierwszy od tragicznego wypadku z ratrakiem
Aktor wygląda na zadowolonego

Jeremy Renner (52 l.) pokazał się publicznie po raz pierwszy od czasu, gdy doznał poważnych obrażeń w wypadku z pługiem śnieżnym w pobliżu jego domu w Lake Tahoe w stanie Nevada. Gwiazda Marvela była pasażerem Tesli w Beverly Hills w Kalifornii. Na zdjęciach paparazzi widać, jak aktor uśmiecha się.
Jeremy Renner tak wyglądał 2 dni po wypadku
Jeremy Renner w zeszłym tygodniu powiedział, że robi „wszystko, co trzeba”, aby odzyskać zdrowie. Aktor opublikował w soacial mediach wideo, na którym ćwiczy nogi za pomocą roweru Technogym. Oprócz tego Renner zwraca uwagę, że ćwiczy również nadszarpniętą psychikę.
Jeremy Renner już na nogach
W wypadku Renner użył swojego ratraka do odśnieżania, aby pomóc swojemu siostrzeńcowi wyjechać z zaśnieżonego podjazdu w jego rezydencji niedaleko Reno w stanie Nevada. Jednak jego pług śnieżny zaczął się zsuwać po ulicy po, co skłoniło aktora do wyskoczenia z pługa śnieżnego.
Lady Gaga flirtuje z Jeremym Rennerem
Po wyjściu z pojazdu Jeremy Renner zdał sobie sprawę, że może uderzyć jego siostrzeńca, który był z nim w momencie zdarzenia. Gwiazda ponoć próbowała następnie ponownie wejść do pługa śnieżnego, aby zmienić jego kierunek, ale został wciągnięty pod lewy boczny tor i zmiażdżony przez kilku tonową maszynę.