W życiu Joanny Opozdy ostatnio dużo się dzieje. Aktorka od 2022 roku nieustannie prowadzi wojnę z Antkiem Królikowskim, a od czasu do czasu musi odbijać również ataki hejterów oraz innych celebrytek, wtrącających się w jej życie.

Joanna Opozda ZBULWERSOWANA wypowiedzią Marceli Leszczak! Jest komentarz aktorki

Joanna Opozda padła ofiarą szantażystki! Internautka chciała wyłudzić pieniądze

Teraz okazuje się, że mama Vincenta musi mierzyć się nie tylko z nieprzychylnymi komentarzami, ale nawet… szantażem! W nowej relacji na Instagramie opowiedziała o sytuacji, która spotkała ją ze strony internautki, domagającej się pieniędzy za nieopublikowanie wizerunku jej synka w mediach.

Przez ostatni tydzień w moim życiu dzieje się tak dużo dziwnych rzeczy. Jakieś chore sytuacje… Mogę w skrócie powiedzieć, że przyciągam psychopatki – kobiety, które mnie atakują albo szantażują, albo grożą. Mam takie dziwne sytuacje. Nie wiem już po prostu, co z tym robić. Dlatego postanowiłam poruszyć ten temat na forum. Może przez to, że ja milczę, nikomu nie odpowiadam (…), to ludzie myślą, że ja jestem łatwym celem, że można sobie we mnie uderzać, jak w worek – a ja tak, czy siak, nie odpowiem – zaczęła swoją relację.

Jakiś czas temu Joanna przez przypadek opublikowała zdjęcia swojego synka, na których widoczna była cała twarz chłopca. Fotki prawie natychmiast zniknęły, jednak jedna ze śledzących gwiazdę internautek postanowiła zapisać je sobie na później. Teraz zdecydowała się wykorzystać zdjęcia, by zaszantażować aktorkę i domagać się pieniędzy za nieupublicznianie wizerunku jej syna:

Otóż byłam szantażowana. Wyobraźcie sobie, że kobieta napisała do mnie maila, gdzie oznajmiła mi, że ma zdjęcia mojego syna, gdzie jest cała jego buzia, wizerunek i co ja mogę zaoferować w zamian za to, że ona tych zdjęć nie wyśle do mediów.

Joanna zdecydowała się odpowiedzieć kobiecie i zaproponowała 10 tysięcy złotych, pod warunkiem, że kobieta wyśle zdjęcie swojego dowodu osobistego. Bezwstydna szantażystka nie tylko łyknęła haczyk, ale i próbowała utargować większą kwotę, domagając się 20 tysięcy złotych. Ostatecznie Opozda „wynegocjowała” 15 tys. zł., jednocześnie domagając się oświadczenia podpisanego z imienia i nazwiska, w którym kobieta zapewni, że nigdy nie zdecyduje się użyć zdjęć Vincenta lub domagać się dodatkowych pieniędzy.

Kobieta natychmiast dostarczyła aktorce wszystkie swoje dane, łącznie ze zdjęciem dowodu osobistego i prawa jazdy oraz spisanym odręcznie oświadczeniem. Nie doczekała się jednak „okupu”, a zamiast tego Opozda zapowiedziała, że zgłosi ją na policję:

Bardzo dziękuję Pani za te dane, które mi przesłała, ponieważ w zupełności wystarczą do złożenia zawiadomienia na policję, zgodnie bowiem z art. 191 Kodeksu karnego ta próba wymuszenia wypełnia znamiona czynu zabronionego zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 3. Proszę cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń – poinformowała.

Rozegrane po mistrzowsku?

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda

Joanna Opozda pokazała prawie całą twarz Vincenta! Ale on już duży (ZDJĘCIE)

pasekkozak