Julia von Stein zasłynęła z udziału w programie „Diabelnie boskie” oraz „Królowe życia”. Na początku lipca 2024 roku zamieściła na swoim Instagramie wymowne nagrania, w których wygłasza przemowę do babci i ostentacyjnie wylewa za siebie kieliszek szampana, będąc ubraną w czarną suknię i czarny, pogrzebowy welon. Miało to pokazać, że choć babcia po raz trzeci wychodzi za mąż, to Julia nie idzie w jej ślady i mimo 27 lat, nie poznała jeszcze nikogo na dłużej. W czarną sukienkę przebrała się jednak na chwile, całą uroczystość miała na sobie długą, tiulową suknie z odkrytymi ramionami w odcieniu beżowym.

Nie no ku*** niech babcia mnie słucha, to nie ma sensu! – wykrzyknęła na weselu Julia do babci podczas przemówienia.

Julia von Stein biadoli fanom o swoim eks! „Przechodzę totalny HORROR”

Faceci zawsze byli na moim utrzymaniu! – grzmi Julia

Brak szczęścia w miłości może wynikać z tego, że Julia von Stein pochodzi z zamożnej rodziny, gdyż jej ojciec prowadzi zakład pogrzebowy. Mężczyźni do tej pory interesowali się bardziej życiem w luksusowym mieszkaniu Julii, które znajduje się w centrum Warszawy, aniżeli samą kobietą. Choć celebrytka wywijała na parkiecie, widać było przygnębienie faktem, że własnego wesela nie ma nawet w planach.

Karolina Pisarek o Julii von Stein i jej kłótni w McDonalds: „Potrzebna jej pomoc”

Suknia weselna babci Julii – Pani Romany

Suknia starszej kobiety także przyciągała uwagę, ponieważ zamiast bieli był… błękit! Tren był niesamowicie długi. Ślub był kościelny, a zdjęcia pokazują, że Julia miała aż trzy suknie na przebranie, gdyż pod kościołem także miała na sobie jasnoniebieską suknię do ziemi. Trzeba przyznać, że obie wyglądały obłędnie!

suknia pani Romany

Fot. Instagram

Julia von Stein

Fot. Instagram

Wesele babci Julii von Stein

Fot. Instagram

Królowa Życia łapie złodzieja