/ 19.02.2009 /
Katy Perry gościła ostatnio w San Remo, we Włoszech, gdzie brała udział w konkursie piosenki (tak, tak – tym samym od lat). Piosenkarka nie omieszkała oczywiście pokazać się gorącym Włochom od najlepszej strony.
W czasie koncertu wystąpiła ubrana w długi jasny żakiet. Na nogach miała czarne kabaretki i zielone buty na obcasach – klockach.
Gdy śpiewał swój przebój I Kissed A Girl, rozpięła żakiet i błysnęła imponującym dekoltem. Miała na sobie gorset w pasy, nisko zakrywający pupę – taki w stylu lat 50.
Włochom pewnie się podobało. A Wam? Zobaczcie Katy w akcji.
gość | 13 marca 2009
buty ma okropne:/ ale do reszty nie mam zastrzezen__chociaz ta fryzura…
gość | 13 marca 2009
mnie by nie oczarowala tym kostiumem w paski ;D
8kika9 | 23 lutego 2009
no moze i czaruje ale nie ubiera sie za najlepiej!
MorganLaFay | 22 lutego 2009
wolumin25, 22-02-09, 20:19 napisał(a):
Badnie..ale piersi jej z lekka zwisaja
siła grawitacji
wolumin25 | 22 lutego 2009
Badnie..ale piersi jej z lekka zwisaja