Podczas gdy większość Polaków z niecierpliwością wyczekuje dnia 8 czerwca, gdy nastąpi w naszym kraju wielkie otwarcie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej czyli Euro 2012, Kazimierza Szczuka opisuje całe wydarzenie w czarnych barwach.

Jest przeciwniczką Euro w naszym kraju i uważa, że nie przyniesie nam żadnych korzyści, a jedynie straty.

– Będzie pełno potłuczonych butelek, zdemolowanych przystanków, ludzi zarażonych chorobami wenerycznymi i kobiet przywiezionych do seksusług. To całe Euro 2012 to jest jedno wielkie oszustwo. My, jako społeczeństwo, nic nie będziemy z tego mieli. Feministki od początku mówiły, że to jest tylko dla facetów, że to jest wielki biznes, że nie utrzymamy tych wszystkich obiektów. Te pieniądze są wyrzucone poza te społeczne cele – przepowiada na antenie Polskiego Radia Szczuka.

No proszę – jasnowidz się znalazł 😉

A co Wy myślicie o teoriach Szczuki?

\"Kazimiera