Kiesza jest Kanadyjką, naprawdę nazywa się Kiesa Rae Ellestad. Ma ciekawy charakter wiecznej poszukiwaczki – gdy miała 17 lat wstąpiła z bratem do marynarki, gdzie została… łamaczem szyfrów. W międzyczasie brała udział w konkursie Miss Universe Canada. Brała udział w programie Young Canadians, gdzie uczyła się tańca, gry aktorskiej i baletu. Kontuzja kolana odebrała jej nadzieje na to, że zostanie primabaleriną.

Swe zainteresowania skierowała więc ku muzyce. Mając 18 lat napisała pierwszą piosenkę. Dziś mówi, że inspiracją był rozwód rodziców. Kiesza musiała się wygadać i oczyścić.

W lutym tego roku ukazało się wideo do debiutanckiego singla Kieszy, Hideayway. Zarówno piosenka, jak i klip, przypadły do gustu branży i fanom. Pod wrażeniem była nawet redakcja Rolling Stone.

Klip do kawałka był kręcony jednym ujęciem. W wywiadach Kiesza mówiła, że miała wielkie trudności ze sfinalizowaniem projektu, ponieważ tuż przed zdjęciami złamała żebro.

Jak na taką kontuzję wywijała całkiem nieźle! Zobaczcie sami. Może i Wy polubicie Kieszę!

Kiesza kręciła to wideo ze złamanym żebrem [VIDEO]

Kiesza kręciła to wideo ze złamanym żebrem [VIDEO]

Kiesza kręciła to wideo ze złamanym żebrem [VIDEO]

Kiesza kręciła to wideo ze złamanym żebrem [VIDEO]

Kiesza kręciła to wideo ze złamanym żebrem [VIDEO]

Kiesza kręciła to wideo ze złamanym żebrem [VIDEO]

Kiesza kręciła to wideo ze złamanym żebrem [VIDEO]