Kristin Davis (58 l.) była szczera, jak nigdy w nowym wywiadzie. Aktorka „Seksu w wielkim mieście” wyznała, że zalewała się łzami, czytając negatywne komentarze na temat swojego wyglądu. Jak wyznała, próbowała jedynie zachować swój „młodszy wygląd”.

To JEDNO zdjęcie poruszyło fanów „Seksu w wielkim mieście” na całym świecie

Kristin Davis, która pojawi się w drugim sezonie spin-offu serialu „Seks w wielkim mieście” w przyszłym miesiącu, powiedziała w rozmowie z dziennikiem The Telegraph, że była „bezlitośnie wyśmiewana”.

Trudno jest być przez cały czas konfrontowanym z młodszą sobą […] A pamiętanie, że nie musisz tak wyglądać, jest wyzwaniem. Internet chce, żebyś to zrobił, ale też nie chce, żebyś to robił, powiedziała.

Kristin Davis bezlitośnie krytykowana

Aktorka serialu „And Just Like That” ujawniła, że zaczęła stosować botoks wiele lat temu, ale „przez długi czas nie robiła nic innego, dopóki nie spróbowała wypełniaczy. Kristin ujawniła również, że „ludzie osobiście obwiniają nas, gdy coś pójdzie nie tak”, a nie lekarza, który wykonał pracę.

Samantha Jones powraca! A tak się zarzekała

Była krytykowana za swój wygląd do momentu, jak ktoś z bliskich nie zwrócił jej uwagi, że „nie wygląda dobrze”. Aktorka wyznała, że sama nie zdawała sobie z tego sprawy.

Robiłam wypełniacze i było dobrze, a czasem robiłam wypełniacze i było źle […] Musiałam z nimi żyć i byłam bezlitośnie wyśmiewana. I wylewałam z tego powodu wielkie łzy. To bardzo stresujące.