Królikowski znów zostanie ojcem. Joanna Opozda wydała OŚWIADCZENIE, mówi o traumie

Joanna Opozda w lutym 2022 roku powitała na świecie synka Vincenta. Niestety, szczęście wynikające z macierzyństwa zostało zburzone przez piętrzące się afery z jej ówczesnym partnerem (i mężem) Antkiem Królikowskim. Dodatkowo, w ostatnim miesiącu ciąży Joanna pod wpływem ogromnego stresu i rodzinnej awantury z Dariuszem Opozdą w roli głównej trafiła do szpitala:

Nie mogę jeść, spać, ciągle wymiotuje. Dziś wylądowałam w szpitalu z silnymi bólami i skurczami. Wszystko z nerwów. Dostałam ataku paniki, nie mogłam oddychać (…) Prawie całą ciążę przeleżałam chora w łóżku, a teraz jeszcze to. Naprawdę nie daje już rady, a przecież mój mały synek odczuwa wszystko, to co ja – pisała wówczas na Instagramie.

Krótko po narodzinach jej synka wyszło na jaw, że Antek zdradzał ją z ich sąsiadką i jakiś czas później para rozstała się w atmosferze skandalu, by następnie rozpocząć batalię o alimenty na synka.

A jednak! Antek Królikowski zostanie po raz drugi ojcem

Joanna Opozda przerwała milczenie. Wydała oświadczenie po nowinie o ciąży nowej partnerki Antka Królikowskiego

Teraz okazuje się, że Królikowski, który od rozstania z Joanną zaczął układać sobie życie z Izabelą po raz drugi zostanie ojcem, a jego obecna ukochana od dłuższego czasu ukrywała błogosławiony stan. Jak łatwo się domyślić, po ogłoszeniu nowiny wszystkie oczy skierowały się na Joannę Opozdę, która natychmiast została zasypana pytaniami o swój stosunek do obecnego stanu rzeczy. Zdenerwowana gwiazda postanowiła odpowiedzieć wszystkim zbiorowo z pomocą oficjalnego oświadczenia, które pojawiło się na jej instagramowym profilu:

Drodzy Państwo, od samego rana jestem bombardowana telefonami. Napisały do mnie chyba wszystkie redakcje w kraju. Nie będę komentować zaistniałej sytuacji. Jedyne, o co Was proszę, to żebyście nie znęcali się nad kobietą w ciąży, bo cały stres, nerwy i płacz odbijają się na dziecku, co niestety często wpływa na jego zdrowie – zaczęła.

Następnie wróciła wspomnieniami do własnych przeżyć, przez które nie tylko sama trafiła do szpitala, ale jakiś czas po narodzinach zachorował jej synek:

Dziecko zawsze jest niewinne. Nie prosiło się na świat i powinno dorastać w spokoju i szczęściu. Mnie i Vincentowi zostało to odebrane, co wiązało się z ogromnymi problemami zdrowotnymi natury emocjonalnej i fizycznej. Była to trauma, której nie życzę absolutnie NIKOMU. Uważam, że kobiety w ciąży powinny być pod ochroną. Pamiętajcie, że czyniąc im krzywdę, czynicie krzywdę niewinnym istotom dorastającym w ich brzuchach.

Na koniec dodała:

Dlatego darujcie sobie komentarze i hejt… kobiety w ciąży wszystko odczuwają 1000 razy mocniej, a kortyzol, który płynie w krwi matki dostaje się do krwi dziecka…

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda

IG: asiaopozda