Rok temu Kuba Wojewódzki pochwalił się na Instagramie zdjęciem na tle swojego czerwonego Ferrari F12 tdf, a także udostępnił fotkę z przejażdżki, na której uwagę fanów zwrócił…prędkościomierz! Licznik w aucie Wojewódzkiego wskazywał bowiem 250km/h, a jak udało się ustalić internautom, zdjęcie zostało wykonane nieopodal warszawskiego Okęcia na fragmencie obwodnicy drogi S79, gdzie maksymalna dozwolona prędkość to 110km/h.

Kuba Wojewódzki OSTRO o Wiktorach 2021: „Polski szołbiznes WYRZYGAŁ się sam na siebie”

Kuba Wojewódzki stanie PRZED SĄDEM za SZALEŃCZĄ jazdę swoim ferrari!

Sprawą szaleńczej jazdy Kuby Wojewódzkiego zainteresowała się również warszawska policja, która otwarcie potępiła zachowanie celebryty i zapowiedziała „wszczęcie czynności sprawdzających w związku z możliwością popełnienia przestępstwa” i poprosiła świadków zdarzenia o kontakt. Chociaż od wydarzenia minął już rok, jak się okazuje Wojewódzki wkrótce może ponieść konsekwencje swojej brawurowej jazdy i nieprzemyślanego chwalenia się tym w mediach społecznościowych, a wszystko za sprawą stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, którego członkowie złożyli w tej sprawie zawiadomienie, o czym poinformowali na facebookowym profilu organizacji:

Ujawniamy: Kuba Wojewódzki stanie przed sądem za jazdę 250 km/h! To dzięki naszemu zawiadomieniu rok temu. Pamiętacie, jak chwalił się tym na swoim Instagramie? Dostarczyliśmy to zdjęcie na policję i po roku mamy odpowiedź. Dość bezkarności celebrytów. Przyłączymy się do sprawy jako strona społeczna i zadbamy o argumenty dla sądu.

Stowarzyszenie podkreśliło też, że najwyższy czas rozprawić się z „taryfą ulgową” dla celebrytów, a członkowie organizacji dołożą wszelkich starań, by Wojewódzki poniósł konsekwencje:

Celebryci w Polsce nie mogą być nadzwyczajną kastą. Obywatel, który chwali się łamaniem przepisów, i to w tak rażący sposób, musi ponieść konsekwencje. Będziemy przekonywać sąd do niedawania Kubie taryfy ulgowej. Wkrótce więcej informacji o sprawie na naszych kanałach.

Sprawa doczekała się komentarza od współzałożyciela stowarzyszenia, Jana Mencwela, który w rozmowie z dziennikarzami przed Sądem Rejonowym oznajmił:

Cieszymy się, że mimo wszystko, nawet po roku, ta sprawa jednak nie zniknie, nie zostanie zamieciona pod dywan i Kuba Wojewódzki, mamy nadzieję, poniesie konsekwencje tego po prostu bandyckiego zachowania na drodze.

Jak donoszą Wirtualne Media, Mencwel oraz stowarzyszenie Miasto Jest Nasze zamierzają wnioskować, by sąd nałożył na Kubę najwyższą możliwą grzywnę za „spowodowanie zagrożenia w ruchy drogowym” – 30 tysięcy złotych. Podkreślili też, że zagrożenie stwarza nie tylko brawurowa jazda celebryty, ale również jego wpis w mediach społecznościowych, który poniekąd zachęca innych do chwalenia się biciem rekordów na liczniku lub „organizowania wyścigów ulicznych”.

Myślicie, że Wojewódzki wymiga się od kary czy sprawiedliwość go dosięgnie?

Masz jakieś informacje, zdjęcia, czy nagrania i chcesz się z nami podzielić? Wyślij nam na adres . ZAPEWNIAMY ANONIMOWOŚĆ!

Kuba Wojewódzki zdradził PŁEĆ swojego dziecka!

Kuba Wojewódzki ogłosił KONIEC swojego show! "W związku z nagłym aczkolwiek spodziewanym końcem programu"

Kuba Wojewódzki ogłosił KONIEC swojego show!

Kuba Wojewódzki

Kuba Wojewódzki, SK:, , fot. Gałązka/AKPA

Kuba Wojewódzki

Kuba Wojewódzki, fot. Baranowski Michał/AKPA

Kuba Wojewódzki PRZEPROSIŁ Małgorzatę Rozenek podczas wywiadu!

Kuba Wojewódzki

Kuba Wojewódzki

Kuba Wojewódzki

Kuba Wojewódzki, fot.AKPA.