Maciej Stuhr zagrał jedną z głównych ról w filmie Pokłosie. Jest to powrót na duży ekran reżysera Władysława Pasikowskiego, twórcy kultowych Psów.

Film odnosi się do wydarzeń historycznych – do pogromu Żydów w Jedwabnem. Tyle wystarczyło, jak mówi sam aktor, żeby przez niektóre środowiska przestał być uważany za Polaka.

Co Maciej Stuhr myśli o całej sytuacji? Warto zerknąć na jego profil na Facebooku.

Jako, że z powodu udziału w filmie „Pokłosie” przestałem być uważany za Polaka w niektórych kręgach, zasiadłem sobie dziś wieczorem przed telewizorem, żeby zobaczyć Prawdziwych Polaków. Niestety nie pogłębiłem specjalnie swojej wiedzy na ten temat, gdyż wszyscy mieli zamaskowane twarze – napisał aktor w niedzielę.

Okazuje się jednak, że nie wszyscy uważają, iż przez Pokłosie Maciej Stuhr stracił prawo do bycia Polakiem. Po wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej, w internecie zawrzało. Pod tekstem pojawiły się setki wpisów z poparciem dla aktora, zaś jego profil na „fejsie” wzbogacił się o kilka tysięcy „lajków”.

Dziękuję za wszystkie słowa pocieszenia, ale na Boga, nie potrzebuję aż takiej troski 😉 Sprawa raczej wydaje mi się niezwykle zabawna. Najfajniej, że mamy 3 tysiące nowych przyjaciół – podsumował temat Stuhr.

Maciej Stuhr: Przestałem być uważany za Polaka