Małgorzata Kożuchowska pojechała na Ukrainę: „Obudziłam się o świcie słysząc spadające BOMBY.”
Nic jej nie jest?

W obliczu wojny na Ukrainie cały świat stanął na wysokości zadania i zjednoczył się jak nigdy dotąd. Wiele krajów objęło Rosję coraz bardziej agresywnymi sankcjami, a wielkie koncerny i znane marki wycofały swoje produkty i usługi z rosyjskiego terytorium.
Również zwykli obywatele i celebryci włączyli się do pomocy tworząc i nagłaśniając zbiórki, przeznaczając pieniądze, jedzenie oraz ubrania i kosmetyki na pomoc uchodźcom czy włączając się do wolontariatu.
Anja Rubik zrelacjonowała wyjazd do Ukrainy: „NIGDY nie byłam w takiej sytuacji” (ZDJĘCIA)
Małgorzata Kożuchowska pojechała na Ukrainę. Nad ranem obudziły ją bomby
Jakiś czas temu pisaliśmy o Anji Rubik, która osobiście pojechała z partnerem do Lwowa, by przekazać darowizny dla potrzebujących. Jej śladem wyruszyła również Małgorzata Kożuchowska, która postanowiła dostarczyć miejscowym potrzebne rzeczy codziennego użytku oraz leki. Teraz będąc z powrotem w Polsce zrelacjonowała wyjazd w udostępnionym na Instagramie filmie:
Drodzy, w zeszłym tygodniu udałam się z wraz z przyjaciółmi z pomocą humanitarną dla naszych ukraińskich sióstr i braci pod Lwów. Udało nam się dostarczyć tam rzeczy codziennego użytku, ale także niezbędne leki i medykamenty do szpitala polowego, który tam powstaje i szpitala w Żytomierzu.
Jak się okazuje, aktorka dużo ryzykowała jadąc osobiście na miejsce – chociaż Lwów nie jest jeszcze bezpośrednim celem ataku rosyjskich wojsk, nawet tam docierają już pojedyncze akty agresji. Małgorzata wyznała, że któregoś dnia rano obudził ją odgłos spadających bomb:
Muszę przyznać, że był to emocjonujący wyjazd. Wojna w Ukrainie prowadzona przez rosyjskiego zbrodniarza nigdy nie powinna mieć miejsca. Nie umiem sobie wyobrazić, co czują ludzie, którzy każdego dnia słyszą w okolicach swoich domów wybuchy bomb. Mnie ten dźwięk wybudził raz, podczas bombardowania lotniska w okolicach Lwowa i mam nadzieję, że już niedługo ten odgłos odejdzie w niepamięć, przestanie istnieć.
Kożuchowska opisała też jak wygląda codzienne życie mieszkańców – chociaż w powietrzu czuć zbliżającą się nieubłaganie wojnę, ludzie starają się nadal żyć normalnie. Dookoła nie brak jednak rozdzierających serce widoków i rodzin, które rozdzieliły zbrodnicze działania Putina:
Jeżeli chodzi o sam Lwów. Życie toczy się tam normalnie, otwarte są sklepy, kawiarnie, ale mimo to czuć wojnę. Z podziwem patrzyłam na Ukraińców i na to, jak starają się po prostu żyć.
Spotkałam tam wiele niesamowitych osób. Muzyka Sashę, który na przełomie lutego i marca miał ruszać w trasę koncertową. Wanię, który grał w kabarecie z Prezydentem Zelenskim. Teraz wszyscy się zmobilizowali i każdy z nich pomaga w walce. Zrozpaczoną starszą panią, która uciekała do córki w Hiszpanii, ale nie mogła pogodzić się z tym, że musiała zostawić w Kijowie swoją 90-cio letnią mamę. Od czasu wybuchu wojny z nerwów i potwornego stresu schudła 15 kg. Morze ludzkich łez i cierpienia.
Na koniec aktorka zapewniła, że Ukraińcy doceniają każdą, nawet najmniejszą pomoc ze strony Polski i innych krajów i zaapelowała o dalsze wspieranie naszych wschodnich sąsiadów, zarówno modlitwą jak i niezbędnymi rzeczami:
Wszyscy, z którymi rozmawiałam podkreślali, jak bardzo doceniają naszą pomoc i jak ważne jest, byśmy nie przestali się za nich modlić. Ja nie przestanę. Będę pomagała tyle ile tylko starczy mi sił! Dlatego daję Wam znać, że jestem i działam. Jeżeli macie możliwość wesprzeć naszych sąsiadów to proszę, odezwijcie się do mnie. Najbardziej potrzeba im obecnie sprzętu i bielizny dla walczących żołnierzy oraz leków na cukrzycę i tarczycę.

Instagram: malgorzatakozuchowska_

Instagram: malgorzatakozuchowska_
Masz jakieś informacje, zdjęcia, czy nagrania i chcesz się z nami podzielić? Wyślij nam na adres redakcja@kozaczek.pl. ZAPEWNIAMY ANONIMOWOŚĆ!
Małgorzata Kożuchowska skomentowała sytuację na granicy. Fani: Jedyny mądry wpis osoby publicznej

scena z: Małgorzata Kożuchowska, fot. Grabowski/AKPA

scena z: Małgorzata Kożuchowska, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

scena z: Małgorzata Kożuchowska, SK:, , fot. Podlewski/AKPA
Premiera filmu „Gierek”: Małgorzata Kożuchowska błysnęła CZERWIENIĄ
Ryb | 28 marca 2022
Dla mnie powinien być zakaz wpuszczania takich ludzi na Ukrainę, ma w domu małe dziecko i pcha się na wojnę, po co po to żeby wrzucić newska na insta że tam była, masakra.
Chce pomóc to niech pomaga w Polsce.
ola | 24 marca 2022
a karabin wzięła czy tylko używa wojny do autoreklamy bo to paskudne
Anonim | 25 marca 2022
Paskudny jest to twój komentarz. Pojechala z pomocą humanitarna i nagłaśnia sprawę żeby móc pomoc większej ilości osob