Mamed Chalidow już po operacji. Lekarze: „Tak rozległy uraz twarzoczaszki zdarza się rzadko”

Mamed Chalidow jest już po operacji w prywatnej klinice. W środę przeszedł skomplikowaną operację twarzoczaszki, po tym, jak został brutalnie znokautowany przez Roberto Soldicia na gali KSW 65.

Mamed Chalidow nie wygląda dobrze po walce. Czeka go operacja

Mamed Chalidow przeszedł operację w klinice MLM

Maciej Kawulski, jeden ze współwłaścicieli federacji KSW zawiózł 42-letniego Chalidowa do szpitala tuż po walce. Lekarz w kliniki MLM zdiagnozował u zawodnika: uraz twarzoczaszki oraz złamanie jarzmowo-szczekowo-oczodolowe. 

Lekarz Michał Michalik po operacji poinformował fanów Mameda o jego stanie zdrowia. Przyznał, że uraz był bardzo rozległy, nawet jak na sportowca:

Jesteśmy już po wczorajszej operacji. Pracujemy nad Mamedem, który doznał urazu twarzoczaszki. Z tego rodzaju problemami stykamy się dość często. Jego kwestia urazowa była jednak mocno rozległa. Tak rozległy uraz twarzoczaszki zdarza się rzadko, nawet wśród sportowców – powiedział dr Michalik.

Ocenił, że doszło do bardzo wielu złamań, a dolna ściana oczodołu jest jak skorupka od jajka – cała się rozpadła.

Musieliśmy od nowa zbudować i wyprofilować dolne dno oczodołu. Nos również był rozkawałkowany. Tam też dr Michalik dokonał repozycji zmian kostnych – dodał dr Marek Rybicki.

„Kibice” chcą wyrzucić Mameda Khalidova z kraju! (VIDEO)

Uspokaja, że sportowiec czuje się dobrze, nie ma dwojenia i rusza okiem, ale zdradza, że największym problemem były gałki oczne:

Poza rekonstrukcją i powrotem do normalnych anatomicznych parametrów twarzoczaszki jest jednak parę ważnych spraw. Tutaj niezwykle istotny był problem gałki ocznej, oczodół był bardzo mocno połamany. Dla nas bardzo ważne było, żeby oko było sprawne. Także siatkówka i nerw wzrokowy. Teraz skupiamy się na działaniu przeciwzapalnym i przeciwobrzękowym – tłumaczył dr Rybicki.

Mimo że operacja się udała, to lekarze odradzają mu dalsze kontynuowanie kariery:

 Jego biologia jest świetna. Nasza rekomendacja jest jednak taka, żeby rozważyć „drugie życie”. To nie jest tak, że tkanki się nie zrosną, te problemy będą ustępować. Jednak, jeśli znowu pojawiłby się uraz, może się to skończyć bardzo źle – podkreśla dr Rybicki.

Mamed Chalidow zatrzymany przez CBŚ!