Marianna Schreiber gorzko podsumowuje 2024 rok. „RANY wciąż się nie zagoiły…”
Wspomniała też o BÓLU i STRACIE...
Marianna Schreiber ma za sobą bardzo trudny rok zarówno pod względem prywatnym, jak i zawodowym. Celebrytka rozstała się z politykiem — Łukaszem Schreiberem w marcu 2024 r. Stała się także główną bohaterką głośnego skandalu, gdy trafiła do siedziby grupy aktywistów Ostatnie Pokolenie i zaatakowała ich gaśnicą. Kontrowersyjna postać medialna postanowiła obszernie odnieść się do mijającego czasu i udostępniła na Instagramie wideo, w którym podsumowała 2024 r.
Plejada gwiazd w „Halo Tu Polsat”! W obłędnej sukni DODA z mamą, Marianna Schreiber z córką (FOTO)
Marianna Schreiber gorzko ocenia kończący się rok. Wspomniała o trudnych chwilach
Celebrytka wrzuciła do sieci filmik z najważniejszymi momentami z 2024 r. Marianna Schreiber opublikowała tam wiele kadrów z córką, ale też smutnych chwil, na których widać jak refleksyjnie siedzi przed kominkiem. Okazuje się, że mijający rok stawiał przed nią wiele wyzwań, ale też trudnych momentów związanych między innymi z głośnym rozstaniem z politykiem PiS — Łukaszem Schreiberem:
Nie nienawidzę cię 2024 roku, ale byłeś trudnym rokiem. Pełnym zmian, wyzwań i trudnych lekcji. Pokazałeś mi, że życie może się zmienić w mgnieniu oka… Nauczyłeś mnie ufać sobie bardziej niż kiedykolwiek. Uświadomiłeś mi i zrozumiałam, że moje zdrowie psychiczne, emocjonalne, fizyczne jest najważniejsze. Przypomniałeś mi, że nie na każde pytanie muszę od razu odpowiadać i nie każdy koniec oznacza stratę. Nauczyłeś mnie, że spokój nie jest stagnacją, a czasami to po prostu moment, w którym życie tworzy przestrzeń na coś nowego. Nie nienawidzę cię 2024 roku, ale też nie zapomnę tak łatwo. Przynajmniej nie teraz — podkreśliła Marianna Schreiber.
Marianna Schreiber uratowana przed samotnymi świętami! „Dziękuję, że przyszedłeś”
Następnie wprost zaczęła pisać o starcie i trudnych relacjach, które nie były dla niej łatwym przeżyciem w 2024 r. Celebrytka bardzo dosadnie podsumowała to, co ją spotkało w mijającym roku. Nie gryzła się w język.
Zmierzyłeś mnie z prawdami, przed którymi chciałam uciec i stratami, na które nie byłam przygotowana. Ranami, które wciąż się nie zagoiły. Pęknięciami, które nie zostały wypełnione, których nie zrozumiem. Może to była ta lekcja. Nie widzę jeszcze wpadającego światła. Wiem, że nie byłeś po to, żeby mnie wybawić, czy coś naprawić. Przyszedłeś, aby zerwać zasłonę iluzji, że życie jest czymś nieprzewidywalnym, nieustępliwym i brutalnie szczerym. Nie przyszedłeś po to, by mnie odbudować, dałeś mi wybór, żebym zrobiła to samodzielnie. Dziękuję ci 2024 roku… — dodała Marianna Schreiber.
Dotarliśmy do starych postów Marianny Schreiber! Tak wyglądała przed operacjami (FOTO)
Internauci byli mocno zaskoczeni nagraniem Marianny Schreiber. Pod jej wideo pojawiło się wiele komentarzy. Część fanów utożsamiła się z refleksyjnym nagraniem celebrytki i podkreśliła, że przeżywa podobne rozterki pod koniec 2024 roku:
- Bardzo się z tym utożsamiam. Życzę ci wszystkiego, co buduje, rozwija i wzmacnia. Życzę ci więcej spokoju i tulę! Bardzo podziwiam,
- Tak bardzo wiem, jak cierpisz! Każda strata jest bolesna a tym bardziej osoby, której ufało się bezgranicznie. Przesyłam ci i twojej cudownej córeczce dużo siły i miłości na 2025 rok. Nie poddawajmy się!
- W samo sedno… Myślmy o sobie, bądźmy dla siebie ważni, stawiajmy to, co nam potrzebne i co czego chcemy na pierwszym miejscu. Ufajmy sobie i dbajmy o siebie — pisali internauci.