Do tej pory o zakończeniu współpracy z Victoria’s Secret przez Mirandę Kerr dowiadywaliśmy się głównie z pobocznych źródeł. Sama modelka milczała.

Teraz jednak postanowiła zabrać głos i ostatecznie zakończyć plotki w tej sprawie.

To naturalna ewolucja – wyjaśnia modelka decyzję o zakończeniu ścisłej współpracy z marką. – Prawda jest taka, że jestem modelką odkąd skończyłam 13 lat. Teraz wkraczam w nową fazę mojego życia. Zmiany zaczęły się, gdy urodził się mój syn, po tym, jak zostałam mamą, zrozumiałam, że muszę wyznaczyć pewne priorytety w życiu i zacząć inaczej zarządzać czasem – tłumaczy Miranda.

Nie jestem w stanie wypełniać zobowiązań kontraktu, to wymagałoby ode mnie minimum 3 miesięcy poświęcenia wyłącznie VS – Kerr potwierdziła wcześniejsze doniesienia mediów.

Modelka, która 20 kwietnia skończy 30 lat, ma jasno sprecyzowane plany. Wkrótce na rynku ukaże się jej druga książka, Kerr pracuje także nad rozwojem linii kosmetyków Kora Organics. Ponadto bierze udział w kampaniach dla Mango, Qantas i innych marek.

Wielbiciele urody Mirandy mogą więc być spokojni – gwiazdy na pewno nie zabraknie w mediach.

Miranda Kerr potwierdza: nie będzie aniołkiem VS

Miranda Kerr potwierdza: nie będzie aniołkiem VS

Miranda Kerr potwierdza: nie będzie aniołkiem VS

Fot. © Fame/Flynet