/ 01.03.2011 /
Monika Brodka fundowała nam w swej karierze różne ciekawe stylizacje.
Piosenkarka zmienia się jak kameleon, lubi eksperymenty trącące nutką szaleństwa.
Tym razem również nie zawiodła. Podczas koncertu pojawiła się na scenie w azjatyckiej stylizacji. Szczególnie ciekawy okazał się jaskrawożółty makijaż.
Jak się Wam podoba najnowsze wydanie wokalistki?

gość | 23 kwietnia 2012
A tak w ogóle to co jest jakieś rokoko skarłowaciałe hi hi hi hi to wiocha z gór ha ha ha
gość | 7 marca 2011
troche za bardzo sie upodabnia do bjork 😉
gość | 5 marca 2011
Ona jest bardzo oryginalna, ubiera się w swoim stylu i jest sobą, niedobrze się robi jak widzi się wszędzie „artystki\” ubrane tak samo, nudne to jest.
gość | 2 marca 2011
az mi się cofło
gość | 2 marca 2011
blagam wyglada strasznie jak U1 BATOR!!okropy make up!!!szpeci!!co to za to jest?sorry namalowala sobie jak Avatar jakies odblaski na oczach i czapke ze wschodu ponakladala….dzizas..ludzie!!!