Nadya Suleman, o której zrobiło się głośnie, ponieważ:
a) próbuje upodobnić się do Angeliny Jolie
b) urodziła ośmioraczki,
wpadła w bardzo poważne kłopoty finansowe. Nie radzi sobie ze spłacaniem opłat za luksusową willę, w której mieszka z dziećmi.

Znalazł się jednak ktoś, kto chciałby jej pomóc. Jest nią firma Vivid Entertainment, która zajmuje się produkcją filmów porno. Obiecała, że spłaci cały jej dług, wynoszący 460 tys. dolarów. Jest tylko jeden warunek. Nadya musi zgodzić się zagrać w jednym z ich filmów i podobno poważnie się nad tym zastanawia.

Kilka tygodni temu ta sama firma proponowała jej aż milion dolarów, ale gdy media podały, że ma ona poważne problemy finansowe, od razu zmniejszyli swoją ofertę.

Czy Oktomama zgodzi się na taki układ?