Od kiedy produkcja papierosów stała się bardzo tania w połowie XX wieku, stać na nie było wszystkich. Papierosy na dobre rozgościły się w popkulturze i szybko stały się symbolem wolności i indywidualizmu. Palono dosłownie wszędzie. W międzyczasie dowiedziono jednak, że ten wszechobecny gadżet jest groźną dla zdrowia używką. Niedawno pojawiły się  zatem takie alternatywy jak elektroniczne papierosy i podgrzewacze tytoniu.

To właśnie tym ostatnim poświęcimy nasz artykuł, bo podgrzewaczy używa coraz większa liczba miłośników tytoniu w ślad za celebrytami, którzy już dawno przerzucili się z tradycyjnych papierosów na te urządzenia. Oczywiście, w ślad za nimi poszło wielu palaczy. Skąd wziął się fenomen podgrzewaczy tytoniu?

Podgrzewacze tytoniu: modny gadżet i mniej toksyczna alternatywa dla papierosów

Palenie do dziś jest uznawane za coś fajnego, za symbol wolności. Nie od dziś jednak wiadomo, że palenie papierosów nierozerwalnie łączy się ze smrodliwym i bardzo niezdrowym nałogiem. Teraz palacze mogą skorzystać z rzeczywistej wolności, jaki daje im wybór sposobu obcowania z tytoniem. Podgrzewacze tytoniu, z których najnowocześniejszymi są obecnie te marki glo Hyper, przynoszą doświadczenie porównywalne z tradycyjnym paleniem z jedną, bardzo istotną różnicą: eliminują cuchnący i szkodliwy dla zdrowia dym.

Bo to właśnie dym papierosowy jest przyczyną wszelkiego zła i prawdziwego spustoszenia naszego organizmu. Dowiedziono, że nikotyna dostarczana z dymem papierosowym jest znacznie bardziej uzależniająca. O tym zaś, że substancje smoliste są odpowiedzialne za szereg chorób płuc, z nowotworami na czele, z pewnością wie każdy z Was.

gadżet

Zatem, zamiast brzydkiego zapachu, dzięki podgrzewaczom mamy czysty smak tytoniu, ewentualnie mentolu lub owoców – do wyboru, do koloru. A skoro już jesteśmy przy kolorach, to podgrzewacze tytoniu wyglądają naprawdę fajnie. Marka glo Hyper oferuje modele o bardzo nowoczesnym designie, w czterech wersjach kolorystycznych: czarnej, białej, niebieskiej i pomarańczowej.

Jak to działa?

Wystarczy nacisnąć jeden przycisk, aby ustawić tryb standardowy lub intensywny (boost). Nowe wkłady neo w podgrzewaczach glo Hyper zawierają 30% tytoniu więcej niż we wkładach starszej generacji tej marki, co zaspokoi potrzeby każdego byłego palacza. Co więcej, możliwe jest naładowanie aż trzech wkładów jeden po drugim. Jeden wkład wystarcza na ok. 20 sesji, co odpowiada całemu dniowi użytkowania glo Hyper. A wszystko bez szkodliwego dymu, z ładnym gadżetem w ręku i w obecności wyłącznie przyjemnego smaku, bez „kapcia” w ustach. Nic dziwnego, że te urządzenia chcą mieć wszyscy.

Czy już je testowaliście? Polecacie?