Paulina Gałązka zagra w międzynarodowym hicie
Serial jest porównywany do produkcji "House of Cards".

Paulinę Gałązkę mogliśmy niedawno oglądać na premierze filmu Andrzeja Wajdy Powidoki. Paulina zagrała w ostatnim filmie mistrza. Na co dzień oglądamy ją w serialu Pierwsza miłość. Ale to nie koniec jej sukcesów zawodowych aktorki.
Czytaj: Premiera 6 sezonu Gry o Tron! Sophie Turner swoją kreacją zrobiła furorę! (FOTO)
Gałązka nakręciła zagraniczny film, gdzie gra główną rolę, ale na razie nie chce zdradzać szczegółów. Natomiast pod koniec stycznia Paulina wygrała casting i pojawi się w wielkim, międzynarodowym hicie serialowym pt. Okupowani. To duża norweska produkcja, której pierwszy sezon wyświetlany był w wieku krajach Europy, w USA i Kanadzie. Serial cieszy się wielką popularnością i porównywany jest do amerykańskiego serialu House of Cards.
W pierwszym sezonie Okupowanych zagrał również polski aktor, Krzysztof Pieczyński. Paulina Gałązka pojawi się w drugim, planowanym już na wiosnę 2017 roku.
Bohaterka grana przez Paulinę będzie opiekować się matką głównej bohaterki, czyli norweskiej pani premier, granej przez Janne Heltebrg. W roli matki wystąpi znana norweska aktorka, Britt Langlie.
Zobacz: Jamie Dornan o seksie w Nowym Obliczu Greya
O czym opowiada serial? Jego fabuła przedstawia się następująco – nowy rząd Norwegii drastycznie ogranicza wydobycie ropy, powodując europejski kryzys energetyczny. W efekcie platformy wiertnicze na Morzu Północnym za zgodą UE zostają zaatakowane przez Rosję. Premiera odcinka z naszą polską aktorką już wkrótce.

gość | 23 lutego 2017
Właśnie nie chodzi o to, że to coś złego chwalić się polskimi sukcesami tylko sposób w jaki się to robi. LUDZIE! Polakowi pozwolili posprzątać po gali oscarowej! To już prawie jakby go na nią zaprosili. Bądźmy dumni, że Polak może posprzątać po brudasach Amerykanach! – coś w ten deseń (to oczywiście tylko przerysowany przykład).
gość | 23 lutego 2017
Co w tym złego, że chwalimy sie naszymi sukcesami polskimi???Wszyscy sie chwala…i rob o tez. a ludzie tylko chca krytykowac. Jakie polskie, zenujące zachowanie.
gość | 23 lutego 2017
To nie są złośliwości w kierunku aktorki tylko zwrócenie uwagi na te irytujące i jakże Polskie wychwalanie i zaklinanie czyiś sukcesów w stylu: ludzie patrzcie! To nasz Polski aktor w zagranicznej produkcji! Patrzcie i podziwiajcie! Cały świat podziwia.
gość | 23 lutego 2017
i bardzo fajnie 😉 a tu jak zwykle hejty
gość | 23 lutego 2017
Po co te złośliwości? Cięźko znieść sukces młodej zdolnej polskiej aktorki? Brawo Pani Paulino. Tak trzymać a złośliwośći ludzi proszę ignorować. Trzymam kciuki za Pani sukcesy.