Paulina Smaszcz tęskni za psem Bono. Niespodziewanie Maciej Kurzajewski wbił jej szpilę!

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski rozwiedli się w 2020 roku, po 23 latach małżeństwa. Para wzięła ślub w 1996 roku i doczekała się dwóch synów: Franciszka i Juliana. Dziś Paulina każdą wolną chwilę z małymi przerwami poświęca na rozwodzenie się nad życiem swojego ex-męża Macieja Kurzajewskiego z jego nową partnerką Katarzyną Cichopek oraz filozoficzne przemyślenia w temacie związków, małżeństw, byłych partnerów czy kontaktów damsko-męskich.

Paulina Smaszcz komentuje masowe zwolnienia w TVP. Mówi o Kurzajewskim!

W 2022 roku Smaszcz pojawiła się w podcaście Anny Zejdler „Porażka, czyli sukces”, gdzie wyznała, że Maciej Kurzajewski pozbył się ich wspólnego psa Bono:

Maciek wydał naszego psa, który był psem naszych dzieci i naszym psem. Wiesz, jest jakaś granica, do której można się posunąć i ja naprawdę przez dwa lata od naszego rozwodu starałam się mieć rewelacyjne relacje z Maćkiem, komunikatywne.

Kurzajewski niemal natychmiast zdementował kłamstwa byłej żony i pojawił się z psem w „Pytaniu na śniadanie”. Bono raz na jakiś czas występuje też gościnnie na Instagramie dziennikarza.

Paulina Smaszcz z aktem oskarżenia. Kobieta Petarda pierwszy raz zabrała głos!

Paulina Smaszcz tęskni za psem Bono. Kurzajewski wbił jej szpilę!

Teraz Paulina Smaszcz od dłuższego czasu trzyma język za zębami w kwestii Cichopek i Kurzajewskiego, a wszystko za sprawą pozwu o zniesławienie, który mieli przeciwko niej wytoczyć. Mimo to, raz na jakiś czas, Kobieta Petarda ponownie się odpala, jednak zdecydowanie z mniejszą mocą niż dawniej i bardziej subtelnie. Teraz w jednym z Instagramowych postów opublikowała archiwalny filmik, jak biega z psem Bono po lesie, podkreślając, że bardzo tęskni za czworonogiem, który obecnie znajduje się pod opieką Kurzajewskiego:

Radość spaceru z Bono. Jak ja za nim tęsknię! – wyznała.

Choć Maciej Kurzajewski zazwyczaj nie odpowiada na zaczepki byłej żony, tym razem zrobił wyjątek i opublikował na Instagramie relację, która nie mogła być niczym innym niż szpilą wbitą prosto w Smaszcz. Dziennikarz zamieścił w sieci zdjęcie lasu z podpisem:

Porannego spaceru z Bonem nic nie zastąpi. I pogoda nie ma najmniejszego znaczenia. Słońca dla wszystkich! #Bono.

Co na to Paulina?

IG: paulina.smaszcz

IG: paulina.smaszcz

IG: paulina.smaszcz

IG: maciejkurzajewski

Kurzopki mieli odwołać ślub przez Paulinę Smaszcz. Kobieta Petarda odpowiedziała