Piotr Polk pojawił się w niedzielę w studiu „Dzień dobry TVN”, aby opowiedzieć o swojej chorobie. Towarzyszył mu lekarz Jacek Bicki, który opowiedział o leczeniu aktora. Na co zachorował Piotr Polk?

Piotr Polk z żoną na imprezie. Wyglądali jak hollywoodzkie gwiazdy

Piotr Polk miał przeszczep nerki

Gwiazda serialu „Ojciec Mateusz” pięć lat temu usłyszała diagnozę: niewydolność nerek. Mimo choroby nie przestał pracować na planie serialu jako policjant, a leczenie trwało miesiącami:

To była 2-letnia walka o to, by stanąć na nogi, by mieć siłę. Cały czas pracowałem, robiłem to samo. Nikt nie był w stanie rozpoznać we mnie choroby. Ale ta walka odbywała się codziennie rano między mną a mną, żeby stanąć. Byłem pod kontrolą lekarzy, leków. Tę walkę przegrywałem – tłumaczył w DDTVN.

Wyznał, że czuł się coraz słabszy, organizm był coraz bardziej zatruty, a to powodowało u niego ból kości, stawów, brak oddechu.

To był bardzo trudny okres dla mnie – przyznał.

Piotr Polk wyprowadził się z domu

Piotr Polk od razu po diagnozie lekarzy włączył się w specjalny program przeszczepowy, który miał pomóc mu znaleźć dawkę nerki:

Postanowiono, że zrobi się przeszczep wyprzedzający. Doszczepi się trzecią nerkę, żeby odciążyć te dwie. Kiedy dostałem się na listę, to była moja pierwsza „6” w totka, bo stało się to dość szybko – podkreślił.

Dodał, że wiadomość o tym, że jest dla niego nerka, bardzo go uspokoiła i dała nadzieję na życie:

Potem kiedy po czterech miesiącach dostałem wiadomość, że jest dawca, nie wiedziałem, co robić. Byłem w szoku, w panice. Ta niewiedza dawała mi trochę poczucie spokoju, nie rozważałem ryzyka, tego, że mogę się nie obudzić – powiedział Polk. 

Z kolei dr Jacek Bicki wytłumaczył w studiu, na czym polegała choroba aktora:

„Nerki oczyszczają naszą krew głównie z metabolitów mocznika. To reguluje także gospodarkę wodną. Jeżeli nerki nie pracują dochodzi do przewodnienia, człowiek wpada w obrzęk płuc i umiera. Zazwyczaj nie usuwamy nerek, wszczepiamy nerkę dodatkową i to się wszczepia w zupełnie inne miejsce. (…) Odsuwamy inne narządy, np. jelito i tam nerka sobie funkcjonuje” – wyjaśnił.

Na szczęście operacja się powiodła i dziś Piotr Polk już czuje się dobrze.

Piotr Polk, fot. Gałązka/AKPA

Piotr Polk, Joanna Gajewska, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

scena z: Piotr Polk, Joanna Gajewska, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

Piotr Polk, SK:, , fot. AKPA