Jarosław Bieniuk szczerze o tym, jak radzi sobie ze śmiercią Ani: Korzystałem z pomocy psychologów
Opowiada też, jak radzi sobie z samotnym ojcostwem.
/ 10.10.2017 /
3 / 7
źródło KAPiF, Instagram: jaretpalmer
Jarosław Bieniuk i Anna Przybylska
Wiele zawdzięcza swojemu zamiłowaniu do sportu. To dzięki temu nauczył się, aby nigdy się nie poddawać.
Po śmierci Ani było podobnie. Wiedziałem, że jeśli wtedy się poddam, to skończy się moje życie. A nie mogłem na to pozwolić. Przecież mam trójkę dzieci.