Pamiętacie Natalie Portman z festiwalu w Cannes? Szykowne kreacje, eleganckie fryzury. To wszystko przeszłość. Na festiwalu w Wenecji młoda gwiazda prezentuje się nieco inaczej.
Tym razem na sesję zdjęciową przyszła w sportowej koszulce z emblematem zodiakalnego Barana. Do tego postrzępione na dole dżinsy i sandały zakładane na jeden palec.
Natalie przeczesała chyba tylko włosy, a makijaż zrobiła sobie wyjątkowo naturalny.
27-letnia Portman wystąpiła w Wenecji ze swym reżyserskim debiutem, filmem Eve, który został podobno przyjęty wręcz enztuzjastycznie. W sumie to jasne – aktorce nie przystoi zbytnia nonszalancja w stroju. Co innego reżyser – on może (a nawet powinien) być trochę ekscentryczny.
Podoba się Wam swobodna Natalie Portman?